gregorius pisze:
Ech niewiele brakowało i przywitałyby grudzień ;/ A czy ta roślina, która przeżyła, to nie jest czasami trzmielina?
Rzeczywiście listeczki są trzmielinopodobne, ale roślinka ma formę płożących się po ziemi pędów (u mnie rośnie w balkonowej skrzynce i zwisa). A trzmielina to jest chyba krzew?
Osoba od której dostałam "to-to" miała to w swoim ogródku i nijak krzewu nie przypominało. Chyba, że istnieje taka odmiana trzmieliny?
Niestety roślinka również nie kwitła. Pod ziemią ma kłącze