Kochana już dawno powinien owocować, nawet w tak małej doniczce.
Zmień tylko kwasowość podłoża, aby ph było większe jak 7 (ja podlałem rozpuszczoną zwykłą kredą do pisania na tablicy
- taką miałem pod ręką, można dolomitem, wapnem itp.).
Po kilku dniach na ziemię w doniczce połóż z trzy lekko nadgniłe jabłka.
Jeżeli takich nie masz, to możesz je obtłuc i lekko ponacinać.
Całego ananasa wraz z doniczką (z jabłkami) opatul szczelnie woreczkiem nylonowym i pozostaw tak na dwa tygodnie. Z jabłek będzie się wydzielał gaz-etylen. Jest on cięższy od powietrza, dlatego ważne jest aby worek był szczelny od spodu.
Po dwu tygodniach możesz ściągnąć worek. Ananas powinien zakwitnąć po trzech miesiącach od tego zabiegu. Kwiat ananasa jest bardzo piękny (zobacz w tym temacie wstecz). Życzę powodzenia.
P.S. Mnie w opatuleniu workiem przeszkadzały długie listki ananasa, dlatego niektóre skróciłem.