Nie tyle chodzi o rodzaj ziemi, co o zawartość w niej bakterii, z którymi albicja wchodzi w symbiozę. W wypadku ziemi sterylizowanej, sprawa jest właściwie przesądzona. Może to jest powód niepowodzeń

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

No co mam dodać teraz do ziemi, jakie mikroelementy?

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Ciężko jest powiedzieć - infekcja korzeni odpowiednim rodzajem bakterii Rhizobium powinna chyba nastąpić we wczesnym okresie życia rośliny. Symbioza umożliwia roślinie przyswajanie azotu (z powietrza!) w potrzebnych jej ilościach, więc jeśli tego nie ma, roślinka ginie w wyniku niedoboru - ja tak myślę.
Co teraz? Siewki na początku żyją z zapasów zgromadzonych w liścieniach. Poczekałbym, aż wykształcą się pierwsze liście i wtedy spróbował wspomóc nawozem uniwersalnym (z azotem) - tylko oględnie, by nie spalić roślinek, może być dwukrotnie słabszy roztwór.
Rhizobium są chyba powszechne w gruncie, a w ziemi ogrodniczej może niekoniecznie... Może by wziąć odrobinę ziemi z zewnątrz, najlepiej w pobliżu jakieś rośliny z rodz. bobowatych i podsypać do doniczek z albicjami?
Myślę, że warto spróbować, wiele do stracenia nie ma, a może teraz nie padną.

Tak ja to widzę, mogę się oczywiście mylić.

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Łukasz ja mam akwarium, i tą wodą będę podlewać tam jest też azot.
Jak myślisz, czy moje rybki mi pomogą.
Domowe teraz nią podlewam.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Tego nie wiem. Próbować można, pewnie nie zaszkodzi, a może się uda - z tą ziemią też bym spróbował...

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Ok, więc zrobię tak i tak....
Zacznę już podlewać tą wodą i zobaczę.
Mam nasionka jeszcze jakby co.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Fajnie, gdyby się udało! Ładnie albicje rosną u Ksenii - trzeba by było się jej spytać, jaką ziemię stosuje...

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Więc pytam
Kseniiu jaką ziemie masz u swoich i czym nawozisz..

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Wysiewałam je w ziemi do roślin zielonych i palm z Compo Sana, nie jest tania bo chyba za 5l zapłaciłam 15 zł, to jest mieszanka torfu pierwszego gatunku, perlitu i różnych składników mineralnych, dobrze przepuszczalna. Nawożę raz w tygodniu Florovitem Uniwersalnym, około połową dawki albo nawet mniej. Wydaje mi się, że to dość bezpieczny nawóz, wszystkie kwiaty na nim super rosną, nie zdarzyło mi się nic przypalić. Z tą ziemią, to trochę żałuję że nie kupiłam ziemi do wysiewu, ostatnio znalazłam jedną Albicję z białymi plamkami i szybko ją wywaliłam, oprócz tej jednej nic się nie dzieje, byle by się nie okazało że to zapoczątkuje jakiegoś grzyba... Na drugi raz na 100% użyłabym ziemi do wysiewu. Co do wody, to ja się nie patyczkuję, po prostu wodą odstaną podlewam, tak żeby chlor odparował. Mam dużo roślin i z przegotowywaniem wody troszkę schodzi

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

O dziękuje.
Czyli coś się zaczyna dziać, aby Ci rosły.
Szukaj u innych zmian jak by co.
Moje też były ładne już i po nich.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera