|
Dzisiaj jest 26.04.2024 08:02
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
aniula89
|
: 14.01.2017 19:27 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14 Posty: 10873 Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
zaciekawiona nowym zagadnieniem zdaj większą relację. Chyba mamy podobny temat. A zdjęcia jak zawsze
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 15.01.2017 14:32 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Blueberry111 pisze: Elu co już wysiewasz? Na razie jakieś egzotyki (coś więcej napisze jak wyjdą), kobeę, rodochitona, malwę jednoroczną. Blueberry111 pisze: w międzyczasie rozkminiam allelopatię Czekam na wątek z przemyśleniami
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 15.01.2017 22:41 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7869
Pochwały: 24
|
Piękna seria "krowich" zdjęć Plany też niczego sobie, a jak już rozkminisz allelopatię napisz coś o niej. Temat nie jest mi obcy, ale chętnie go sobie odświeżę.
|
|
Na górę |
|
|
kasia17071981
|
: 16.01.2017 07:39 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33366 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Przecudne widoki zwierzyny na pastwisku, Uwielbiam je oglądać a mamy tu tylko 2 co to za wieś jak krowy mało
|
|
Na górę |
|
|
Blueberry111
|
: 17.01.2017 09:56 |
|
Rejestracja: 24.02.2015 19:53 Posty: 1900 Lokalizacja: Oleśnica
Pochwały: 5
|
Aniu, Elu, Jadwigo, Kasiu dziękuję Co do allelopatii - piszę posta na bloga, ale to trochę potrwa, bo chcę opracować temat jak najdokładniej: zebrać wszystkie porozrzucane informacje w jednym miejscu, w łatwo przyswajalnej formie. Nie sprawdzałam czy taki temat jest na forum, poszukam albo założę nowy, jeśli jest zainteresowanie. Dam znać kiedy coś wrzucę Na kolejnych zdjęciach widzimy efekt "produkcji" różanego kłębu który panoszył się koło studni. Spora roślina wyprodukowała zaledwie kilka kwiatków - właśnie wtedy zapadł werdykt o wycięciu chaszczy Oczywiście dzika róża nie podda się tak łatwo, już jesienią widziałam młode odrosty. Nie mam zamiaru walczyć z wiatrakami i całkiem usuwać rośliny, ale może uda się ją uformować od nowa lub dać jakąś podporę. Rogownica zagląda przez płot od sąsiada - w przyszłości znajdę dla niej jakieś miejsce, ale niekoniecznie tam gdzie chce się zadomowić teraz. Jest zbyt ekspansywana, ale to ładna roślina, można jej to wybaczyć
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 17.01.2017 14:51 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Dziką róża zawsze mi się podoba. Pamiętam jak kiedyś na wsi rosły przy polnych drogach. Teraz już pewnie nie pozwala się im na samowolę Rogownicę kiedyś miałam, potem usunęłam bo mnie denerwował jej szybki wzrost. Od pewnego czasu zaglądała do mnie z ogródka sąsiadki i się rozsiewała, aż znowu przygarnęłam Teraz pilnuję by nie szalała.
|
|
Na górę |
|
|
asta1601
|
: 19.01.2017 08:56 |
|
Rejestracja: 20.08.2010 16:38 Posty: 3722 Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Pochwały: 12
|
Pastwiskowe zdjęcia zniewalające Jeśli chodzi o dziką różę to ją uwielbiam, pachnie obłędnie, zapach roznosi się wszędzie, trochę niepokorna, ale jakże piękna. Rogownica też niepokorna, ale poduchowy kobierzec jak zakwitnie wygląda cudnie
|
|
Na górę |
|
|
Blueberry111
|
: 03.02.2017 19:57 |
|
Rejestracja: 24.02.2015 19:53 Posty: 1900 Lokalizacja: Oleśnica
Pochwały: 5
|
Elu rogownica jeszcze nie jest taka zła, prawdziwą zmorą jest groszek szerokolistny chyba się przełamię i w kilku miejscach wytruję dziada jakąś chemią, tylko muszę to zrobić domiejscowo - korzenie są tak głęboko, że jak dotąd ani razu nie udało mi się ich usunąć w całości... Tym bardziej dziwne, że gdzie indziej groszek zachowuje się jak normalna roślina, a nie jedna z plag egipskich Aniu dziękuję dziką różę muszę spróbować jakoś uformować, tylko jak? Nie da się tego ciąć jak normalne róże, a nie chcę powrotu różanego kłębu - może kratka i zrobić z niej pnącą? W pełni lata na działce niewiele się działo - kwitły nagietki i aksamitki, którymi regularnie zamęczałam czytających wątek, owoce na drzewach dojrzewały, chwasty za bardzo nie chciały rosnąć przez brak wody i iście afrykańskie temperatury... Z braku innych tematów, zabrałam się za uwiecznianie wszelkich zieloności. Na pierwszym zdjęciu jeden z bardzo wielu ogórkowych gości, niestety, większość z nich ukrywała się skrzętnie pod wielkimi liśćmi. Ten postanowił zapozować - pozwolił na jedno zdjęcie, a potem zwiał w poszukiwaniu cienia. Kilka z roślin które znalazłam na działce: na zdjęciu powyżej samosiejki łubinu, który mają tu praktycznie wszyscy. Na dwóch kolejnych zdjęciach niezidentyfikowane rośliny, prawdopodobnie przegapiłam ich kwitnienie. Mam nadzieję że w tym roku ustalę ich nazwy.
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 03.02.2017 20:23 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7869
Pochwały: 24
|
Rogownica to fajna "zapchajdziura", urośnie byle gdzie. Po kwitnieniu ścinam ją do zera. Szybciutko odrasta i znowu jest ładna. Oczywiście ograniczać trzeba.Roślinka niżej pod łubinami wygląda mi na jeżówkę, a następna, hmmm, może jakiś dzwonek.Takie odkrywanie niespodzianek to bardzo wciągające zajęcie. Też tak miałam:)
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|