Coś się przyplątało do moich orzeszków. Zostały zaatakowane liście. Wiele razy sprawdzałem za pomocą lupy czy nie ma jakiegoś robactwa. Nic nie zauważyłem. Co ciekawe - ostatnio jak uprawiałem orzeszki (2009r) robiło się to samo. Na jednej roślinie mam zaatakowanych 9 przylistków, na drugiej jeden.
Być może jest to choroba grzybowa. Na razie stosuję PREVICUR ENERGY 840 SL, lecz roślina jest odporna na opryski. Jej listki są tak jakby naoliwione i wszystko po nich ścieka nie zatrzymując się.
Od jutra będę stosował TOPSIN, być może uda mi się to zwalczyć.
Zastanawiam się jeszcze czy przyczyna nie leży w tym, że dwukrotnie przesadzałem rośliny. W 2009 roku te objawy pojawiły się też po przesadzeniu roślin. Myślę też o temperaturze, na noc będę zakręcał kaloryfer, niestety ze szkodą dla innych siewek.
Jeżeli nie uda mi się ich uratować to posadzę nowe.
Załącznik:
Orzeszki ziemne 001.JPG [ 255.21 KiB | Przeglądany 225 razy ]
Załącznik:
Orzeszki ziemne 002.JPG [ 187.19 KiB | Przeglądany 225 razy ]