Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Kliwia https://forum.swiatkwiatow.pl/kliwia-t9126.html |
Strona 1 z 51 |
Autor: | milosnikk [ 28.10.2012 20:05 ] |
Tytuł: | Kliwia |
Już od połowy miesiąca moja kliwia ma między liśćmi pączki kwiatowe, ale nie rozwijają się ani nie rosną do góry ;/ Podlałem ciepłą wodą, ale to chyba nie to ;/ Nie wiem co mam zrobić. |
Autor: | elka [ 28.10.2012 21:52 ] |
Tytuł: | Re: kliwia |
Podlewaj cały czas ciepłą wodą, jeżeli dopiero zaczął się wysuwać kwiatostan, na pewno podrośnie. Czy nie zmieniałeś jej miejsca - mogła się obrazić |
Autor: | milosnikk [ 28.10.2012 22:12 ] |
Tytuł: | Re: kliwia |
Podlałem ją, ale nie mogę jej przelewać ;/ Podlałem ją jakieś 2 tyg temu, ciepłą wodą, ale dalej ma mokro, to nie mogę jej podlewać ;/ Nie zmieniłem jej miejsca. |
Autor: | floks [ 28.10.2012 22:42 ] |
Tytuł: | Re: kliwia |
A może przekręcasz doniczkę czego cliwia bardzo nie lubi Jakaś fotka by się przydała |
Autor: | elka [ 29.10.2012 13:20 ] |
Tytuł: | Re: kliwia |
Jeżeli przez 2 tygodnie ziemia nie przeschła, jest jakiś problem z podłożem - brak drenażu. Może ma zbyt niską temperaturę? Powinna była przejść okres spoczynku (minimalne podlewanie). |
Autor: | halia [ 29.10.2012 15:41 ] |
Tytuł: | Re: kliwia |
Kliwia nie lubi nnego ustawienia względem południe -północ, liście muszą wciąż w tym samym kierunku, ja podlewam zwyklą wodą ale dodaję nawóz dla roślin kwitnących, Raz na tydzień w fazie gdy ma pąki. Ona potrzebuje pokarmu. Nie można jej przelać, bo zgnije. Może ma za ciemno. Moja też nie kwitła , ale poczytałam troszkę na forach internetowych i wybrałam kilka wskazówek. Zakwitła pięknie i zebrałam nawet owoce. Teraz odpoczywa. Pozdrawiam i życzę powodzenia |
Autor: | wiera [ 05.02.2013 18:06 ] |
Tytuł: | Re: Kliwia |
Oglądając te piękne okazy w Waszych galeriach zachorowałam na Kliwię. Jak zwykle w sieci jest mnóstwo sprzecznych informacji na temat uprawy tej rośliny. Pytam więc Was-profesjonalistów, w jakim okresie mam ją kupić w kwiaciarni i na co mam zwrócić szczególną uwagę. Jak wygląda jej zimowanie, mam w mieszkaniu C.O. Czytałam, że lubi rosnąć w chodnym miejscu, więc co zrobić z nią jak będą upały (np.+ 26 st.). Mam jeszcze szereg innych pytań, ale zadam je dopiero po zakupie. |
Autor: | Majanda12 [ 05.02.2013 18:17 ] |
Tytuł: | Re: Kliwia |
Moja kliwia stoi w lecie w ogrodzie, w zacienionym miejscu, w październiku przynoszę ją do zimowiska w pralni - w tym roku była tam dwa miesiące, jak zauważyłam, że puszcza liście , przyniosłam do mieszkania i zakwitła (stoi na oknie południowo-wschodnim, nad kaloryferem i ma się dobrze) sporo informacji znajdziesz tutaj http://www.swiatkwiatow.pl/kliwia--clivia-id397.html Kliwia lubi ciasne doniczki, co do przestawiania to mojej akurat zupełnie to nie przeszkadza bo ciągle zmieniam jej miejsce pobytu , przy zakupie zwróć uwagę na to czy liście są sztywne, ciemnozielone i bez plamek - ja kupione kwiaty zawsze przesadzam bo wtedy widzę jaki jest stan ich korzeni i mogę dobrać odpowiednio doniczkę i podłoże. Jeśli w czymś jeszcze mogę pomóc, to pytaj! pozdrawiam serdecznie! |
Autor: | wiera [ 05.02.2013 19:25 ] |
Tytuł: | Re: Kliwia |
Maju - uzupełnienie Twojej wypowiedzi bardzo mi pomogło. Link ŚK czytałam - ale to ogólne wiadomości, a mi chodzi o te "kruczki", które znają tylko prawdziwi hodowcy. Ja dopiero rozpoczynam przygodę z kwiatkami doniczkowymi i stąd tyle wątpliwości. Kiedyś jeszcze nie za doby internetu nie mogłam utrzymać żadnego kwiatka przy życiu i tak się zniechęciłam do ich uprawy, że musiało minąć kilka lat, abym znów spróbowała. Wiadomości w sieci dużo mi pomagają i teraz jestem niemal pewna, że coś mi się uda wyhodować. I tu mam właśnie kolejne pytanie - też byłabym za przesadzeniem po powrocie z kwiaciarni, ale jak kupię z kwiatem lub pączkiem, to muszę liczyć się z tym, że odpadnie po przesadzeniu. Pozdrawiam Wiera |
Strona 1 z 51 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |