Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Adenium (obesum i inne) część lll https://forum.swiatkwiatow.pl/adenium-obesum-i-inne-czesc-lll-t15907-40.html |
Strona 5 z 29 |
Autor: | elka [ 20.01.2020 22:03 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Fotka jest sprzed kilku dni. Pąki za pierwszym razem były tylko na jednym pędzie, potem na obu. |
Autor: | muineda [ 02.02.2020 09:37 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
karlor pisze: Zebrałeś nasionka ? - Niestety nie zebrałem, jedynie kilka pozostawiłem na podłożu w kilku doniczkach. Nie oczekuję wschodów - nasiona jakieś takie niewyrośnięte, "chude". Czas w którym nasienniki "dojrzewały", bardzo niekorzystny - brak zasilania nawozami, bardzo ograniczone podlewanie i najważniejsze brak naturalnego słonecznego światła, co jest chyba najważniejszym czynnikiem, mającym wpływ na prawidłowy rozwój nasion.
|
Autor: | muineda [ 19.02.2020 14:28 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Korzystając z typowo wiosennej pogody i możliwości korzystania z balkonu, przesadziłem jedno z moich Adenium obesum, któremu już bardzo ciasno było w doniczce. - jeszcze w "starej" doniczce: - najbardziej zadowolony byłem z faktu, że po wyjęciu z doniczki, podłoże było całkowicie przesuszone i w bryle korzeniowej nie było uszkodzonych, zgniłych korzonków. Sprawdziła się zastosowana metoda "wyliczania" miarką ilości wody, do podlewania w odniesieniu do poszczególnych doniczek. - już w nowej większej o dwa numery doniczce: |
Autor: | Zdenerwowana [ 19.02.2020 15:27 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Wygląda bardzo dostojnie. |
Autor: | elka [ 19.02.2020 16:25 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Mieczysławie, jestem pod wrażeniem Twoich tłuściochów Jak często je podlewasz po przesadzeniu? Swoje też przesadziłam, pokazałam w wątku "kolczastych", ale jeszcze tu pokażę: Love Valentine Dangchoklarp Hongyok Nie miały żadnych zgniłych korzeni, mam nadzieję, że będą dobrze rosły. Może powinnam je była jeszcze bardziej wyciągnąć w górę, ale na razie tak zostawiłam, podniesione o ok. 2 cm. |
Autor: | muineda [ 19.02.2020 18:15 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
elka pisze: :Jak często je podlewasz po przesadzeniu? - nie różnicuję częstotliwości podlewania, zarówno dla roślin przesadzonych jak i tych nieprzesadzonych - zawsze staram się wyczuć, czy podłoże już jest prawie w 100% przeschnięte. Obecnie podlewam moje rośliny rosnące w bardzo mineralnym podłożu m/w co 14 - 20 dni, odmierzaną (strzykawką) ilością wody dostosowana do wielkości doniczki, tz. od 60 - 120 ml wody na doniczkę, teraz najczęściej na podstawkę. Latem częściej, uzależniam od temperatury otoczenia i jak szybko przesycha podłoże m/w 5 - 8 dni. Stosuję zasadę: "lepiej kilka dni później, niż jeden za wcześnie" - w moim przypadku sprawdza się.
|
Autor: | Lila25 [ 21.02.2020 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
karlor pisze: Lila, jak będziesz odpowiednio dbała to i twój urośnie i zakwitnie. Niestety, na kwiaty z wysianych adenium w naszych warunkach trzeba poczekać kilka lat. Jeden z moich najstarszych z mojego wysiewu ma prawie 6 lat i jeszcze nie kwitl trzeba poczekać kilka lat. liczę na to |
Autor: | muineda [ 23.02.2020 19:40 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Przesadziłem jedno z dwóch moich Adenium arabicum RCNxPNV. Roślina od początku, najprawdopodobniej z powodu moich błędów w jej opiece i małej mojej wiedzy na ten temat, słabo rosła, słabo krzewiła się: Początkowo planowałem, podjąć pierwszą próbę ukorzenienia tego Adenium, po całkowitym usunięciu jego bryły korzeniowej w miejscu, jakie zaznaczyłem na fotce: - jednak po wyjęciu rośliny z doniczki i zobaczeniu jaki ma system korzeniowy: - zrezygnowałem, bo nie byłem pewien czy sobie poradzę z ukorzenieniem tej wielkości rośliny. Postanowiłem przesadzić do większej o dwa nr doniczki i podciągnąć ją trochę nad powierzchnię podłoża. Najbardziej zadowolony byłem z faktu, że bryła korzeniowa jest zdrowa, było tylko dosłownie kilka krótkich odcinków obumarłych korzonków. Po opłukaniu, osuszeniu dość mocno "przerzedziłem" korzenie: - Adenium jest "posadzone" na doniczce z "wkładką" ze styropianu, to jest ściągnięte od Pana Jerzego: Korzenie niestety nie dały się rozłożyć symetrycznie po całej powierzchni doniczki, a na "siłę" ni rozkładałem, żeby któregoś nie uszkodzić, nie złamać - rosły w zbyt ciasnej doniczce. - liczę, że w nadchodzącym sezonie, korzenie bardziej się rozrosną, wykorzystają większą powierzchnię do rozrastania się i przy następnym przesadzaniu, będą łatwiejsze do rozkładania na podłożu. - Zastanawiam się, czy pozostawienie na kilka dni Adenium bez podłoża, wpłynęłoby na uelastycznienie i łatwiejsze ich rozkładanie na podłożu, bez szkody dla rośliny ? |
Strona 5 z 29 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |