Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Adenium (obesum i inne) część lll https://forum.swiatkwiatow.pl/adenium-obesum-i-inne-czesc-lll-t15907-120.html |
Strona 13 z 29 |
Autor: | Zdenerwowana [ 30.07.2020 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Falbanka jest cudna. |
Autor: | muineda [ 30.07.2020 20:28 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
karlor pisze: Żyrafka z kwiatami - pojedynczy wyglądał ładnie, ale bukiecik to już jest to, co musi się bardzo podobać . karlor pisze: i taki tam różowy, nazwany ”falbanką” ,falbanki urocze i to w jakiej ilości , bardzo ładnie rozłożona - stonowana kolorystyka płatków, tych kwiatuszków . To jest Adenium szczepione, na jak dużej podkładce ?
|
Autor: | karlor [ 30.07.2020 21:38 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Cytuj: To jest Adenium szczepione, na jak dużej podkładce ? To adenium nie ma śladów szczepienia, czyli prawdopodobnie jest z nasionka. |
Autor: | matram2 [ 31.07.2020 21:42 ] | ||
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll | ||
Moje Adenium wyhodowane z nasionka w tym roku po raz pierwszy zakwitło (po ośmiu latach). Kwiaty miały być pełne i żółte, jak widać "coś" nie wyszło...
|
Autor: | Zdenerwowana [ 01.08.2020 06:34 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
Ależ masz cierpliwość. |
Autor: | karlor [ 01.08.2020 09:24 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
matram2 pisze: Moje Adenium wyhodowane z nasionka w tym roku po raz pierwszy zakwitło (po ośmiu latach). Kwiaty miały być pełne i żółte, jak widać "coś" nie wyszło... No właśnie z tymi kolorami, to jest loteria. Nie wszyscy sprzedawcy są uczciwi. Moje z nasion jeszcze nie kwitły, najstarsze ma 7 lat. |
Autor: | elka [ 03.08.2020 10:14 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
karlor pisze: Moje z nasion jeszcze nie kwitły, najstarsze ma 7 lat. Moje też nie, chociaż jedno pączki już miało, ale zawsze zasychały bo przymierzało się do kwitnienia jesienią, tuż przed przenosinami do domu... |
Autor: | muineda [ 03.08.2020 20:33 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
karlor pisze: No właśnie z tymi kolorami, to jest loteria. - nigdzie do tej pory nie doczytałem się w jaki sposób pozyskiwane są nasiona Adenium, tz. czy są samopylne, zapylane przez owady czy kwiaty sztucznie zapylane. Jeżeli są sztucznie zapylane, lub rozmnażane in vitro, to najprawdopodobniej z nasion wyrosną Adenium, kwitnące o deklarowanym kolorze. W pozostałych dwóch, to tak jak napisałeś loteria, nie wiadomo skąd z jakiej rośliny przywędrował pyłek.karlor pisze: Nie wszyscy sprzedawcy są uczciwi. - to jest handel, a w handlu liczy się zysk, tz. jeżeli jest popyt, to i towar do sprzedaży musi być taki, jaki najczęściej jest poszukiwany.karlor pisze: Moje z nasion jeszcze nie kwitły, najstarsze ma 7 lat. - może masz podłoże ubogie w pierwiastki wspomagające tworzenie pąków kwiatowych i kwitnienie. Daj troszkę "papu", bo w tym wieku i w warunkach jakie im jesteś w stanie zabezpieczyć - stworzyć, Twoje Adenium już powinny kwitnąć i nie po raz pierwszy.Ja pierwsze kwiaty zobaczyłem w czwartym roku od wysiewu nasion: - kilka ostatnich słonecznych i ciepłych dni, wspomogło moje Adenium w rozkwitaniu pąków kwiatowych. Pozytywnie wpływa taka aura, na jeszcze inne moje rośliny, które "szykują" się do pokazania kwiatów, ale to jeszcze troche potrwa, jak rozwiną się płatki kwiatowe. |
Autor: | karlor [ 05.08.2020 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Adenium (obesum i inne) część lll |
muineda pisze: karlor pisze: No właśnie z tymi kolorami, to jest loteria. - nigdzie do tej pory nie doczytałem się w jaki sposób pozyskiwane są nasiona Adenium, tz. czy są samopylne, zapylane przez owady czy kwiaty sztucznie zapylane. Jeżeli są sztucznie zapylane, lub rozmnażane in vitro, to najprawdopodobniej z nasion wyrosną Adenium, kwitnące o deklarowanym kolorze. W pozostałych dwóch, to tak jak napisałeś loteria, nie wiadomo skąd z jakiej rośliny przywędrował Ja myślę, że kwiaty adenium nie są samopylne. Kwiaty mozna zapylić samemu, choć nie jest to łatwe. Jeżeli uda się taki zabieg, to nie wiadomo jakim kwiatem nas uszczęśliwi. Najpewniejszym zabiegiem, jest szczepienie. Ono gwarantuje , że to co zostanie zaszczepione, będzie miało kwiat taki, jak roslina mateczna. Ja próbowałem wiele razy szczepić, niestety skutki marne. Łatwiej szczepić kaktusy |
Strona 13 z 29 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |