Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Niezdrowa żywność
https://forum.swiatkwiatow.pl/niezdrowa-zywnosc-t13482-10.html
Strona 2 z 3

Autor:  boswell [ 07.02.2016 18:31 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Nie znamy procesów technologicznych praktycznie żadnej żywności :)

Tak bulwersuje saletra...przecież kiszone ogórki i kapusta kiszona w ilościach sklepowych(a nie u was w beczce w domu) jest gaszona jadem mrówkowym, alkohol mocznikiem... Zresztą nie tylko one, nie będę wam psuć apetytu- żyjemy w świecie złudzeń i bardzo się oburzamy jak nas z niego jakiś filmik budzi a potem znów zasypiamy,może bez zupki chińskiej, za to z kieliszkiem wina z siarczynami albo piwa czy pokarmami tak codziennymi że większość osób nie może z nich zrezygnować bo coś jeść trzeba ;) Czy ktoś się zastanawia ile razy jest pryskane w przechowalni jabłko, marchew itp. żeby ładne przetrwało zimę?

Mamy świat pełen chemii- czy trochę saletry w przyprawie lub makaronie będzie bardziej szkodliwe od chemicznych aerozoli psiukających z kontaktów co kilka sekund żeby w domu pachniało konwalią? Albo od chemii która nadaje cudny połysk naczyniom ze zmywarki i którą zjadamy(bo przecież nie jest spłukiwana..). A może od płynów zapachowych które dodaje się do prania w ostatniej fazie płukania żeby ubranie mocno pachniało a który zostaje w całości w ubraniu? Ile miesięcy truje nowy dywan? Ile trucizn bywa w kremach do ciała?
Możemy albo dostać obłędu albo szukać złotego środka :) Chińskich(hmm czy Knorr albo Winiary to chińskie marki?albo czy ktoś ma złudzenia że one inaczej robią ten makaron?) zupek nikt nie je co drugi dzień a w domach promieniujących chemią bywa całą dobę i snu to z powiek nie spędza...

Mnie bardziej irytują takie inicjatywy, widoczne także na fb że zbieramy się w grupę bo będziemy kupować żywność nie z hurtowni, nie od farmerów, a od małych, okolicznych rolników-żeby było taniej i przede wszystkim zdrowo-bo znasz źródło,możesz je odwiedzić... I co? I to że dziwnie idzie wyłącznie nabór chętnych na zakupy, skąd biorą się produkty i ich sprzedawcy nie wiadomo, na filmach reklamujących te bazarki grup widać takie drobiazgi jak pomarańcze(rozumiemy że od polskiego rolnika?), butelkowane w plastikowe firmowe buteleczki coś z nabiału...(a więc na pewno nie z małego gosp...) Tysiąc osób robi zakupy a dostawców ledwo kilkunastu...naprawdę ktoś jest tak naiwny żeby sądzić że są w stanie zaopatrywać w sposób ciągły tyle osób nie mając dużej, hurtowej produkcji danego warzywa/owocu, tylko z eko uprawy bez chemii? :shock:
Wpis-szukamy dostawcy zdrowych jabłek-w środku zimy po prostu bawi, bo teraz są jabłka tylko z przechowalni, więc od dużych sadowników. Żadne tam bio. Zresztą to ostatnie też już nie ma takiego znaczenia jak na początku bo jest cały szereg preparatów do oprysków dopuszczonych do użytku w rejestrowanych gospodarstwach eko. No ale te setki klientów z miasta myśli że mają dzięki grupie zdrowe jedzenie od małego rolnika a nie od tych samych osób które dostarczają je na giełdę :whistling:

Autor:  roh65 [ 07.02.2016 23:10 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

wawik pisze:
Ja też jadam pasztety i mielonki, ale sam to robię(...)

Jeżeli widzisz w tym sens i opłacalność oraz masz czas - twoje zdrowie! :sun:

Autor:  wawik [ 08.02.2016 05:02 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Tak Darku, widzę w tym sens, bo wiem co jem. :sun:

Autor:  roh65 [ 08.02.2016 08:46 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Też mam przetwory (w zależności od sensu i czasu) a nawet swojskie wino ale do końca nie wiem co jem bo nie potrafię tego zbadać /zmierzyć.
Np kurek nie będę hodował bo plac nieogrodzony i brak czasu aby je później skubać.

Autor:  wawik [ 08.02.2016 09:11 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

W linku który wcześniej podałem napisali że w mielonce:

Skład: mięso wieprzowe 75%, woda, sól, a pozostałe dodatki są przebadane, ale dla mnie są obce
skrobia ziemniaczana, białki wieprzowe, błonnik pszenny, substancje zagęszczające: karagen, guma ksantanowa, guma konjac, stabilizatory: trifosforany, difosforany, glukoza, maltodekstryna, regulator kwasowości: chlorek potasu, przeciwutleniacz: izoaskorbinian sodu, barwnik: koszenila, aromaty, wzmacniacz smaku: glutaminian monosodowy, substancja konserwująca: azotyn sodu.
:shock:

Autor:  roh65 [ 08.02.2016 09:27 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Po prostu mielonka mielonce nierówna. Trzeba wybierać te "zrozumiałe" ,oczywiście tylko dla uzupełnienia diety np do kanapek na wycieczki. Wychodzę z założenia ,że skoro dopuszczone do obrotu to od czasu do czasu można zjeść.

Autor:  wawik [ 08.02.2016 09:31 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Z parówkami jest jeszcze ciekawiej.

https://www.youtube.com/watch?v=f9bpbdfM9j8

Autor:  roh65 [ 08.02.2016 10:03 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Ale smacznie zaczynasz tydzień!? :rotfl:

Autor:  wawik [ 09.02.2016 07:43 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Chiński bar od zaplecza.

:rotfl2:

Autor:  roh65 [ 09.02.2016 09:58 ]
Tytuł:  Re: Niezdrowa żywność

Na szczęście chiński bar ale w Chinach - jeden z wielu czy 1 z nielicznych na zapadłej prowincji? Czy ktoś był w Chinach i potrafi to potwierdzić?
Widać ,że fotki zrobiono przy okazji interwencji policji.
Takiego syfu przy produkcji nie widziałem u nas aczkolwiek gdy rodził się nasz kapitalizm często przy drogach też nie było najlepiej wśród bigosu z przyczepy kempingowej.

Na szczęście unikam chińskich i w ogóle dalekowschodnich (głównie wietnamskich) barów których żarcie jest podobno b.zdrowe ale tam na miejscu gdzie są świeże produkty a nie u nas gdzie zupki robi się z paczki (często) ,rybki też a tylko sajgonki i sushi "a'la nasza rybka" nawiązuje do dobrych smaków.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/