Współczuje Twojemu pomidorkowi i jego towarzyszom
Mi samej nie chce się wychodzić na tę pogodę, zimno dzisiaj znowu wiało, potem przyszła wichura i krótka burza (ale nie letnia, niestety....).
"Podobno" miało juz nie być przymrozków.
| Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
| Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło https://forum.swiatkwiatow.pl/mialo-byc-inaczej-a-wyszlo-jak-wyszlo-t15626-250.html |
Strona 26 z 40 |
| Autor: | eDorka [ 05.05.2021 19:06 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Współczuje Twojemu pomidorkowi i jego towarzyszom Mi samej nie chce się wychodzić na tę pogodę, zimno dzisiaj znowu wiało, potem przyszła wichura i krótka burza (ale nie letnia, niestety....). "Podobno" miało juz nie być przymrozków. |
|
| Autor: | Zdenerwowana [ 05.05.2021 19:41 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Spojrzałam na mapę pogody - z soboty na niedzielę ma być 0°C, reszta przez najbliższe 10 dni na plusie. Ani zimnych ogrodników, ani zimnej Zośki. |
|
| Autor: | kasia17071981 [ 07.05.2021 06:29 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
U mnie dzisiaj ma być 1 C Ciekawi mnie jak pomidorek wygląda czy dzielna z niego bestia 
|
|
| Autor: | Zdenerwowana [ 07.05.2021 06:42 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Chyba już do poniedziałku tam nie zajrzę. Dodam, że pomidor dostał trzech kolegów, z których jeden stał przez tydzień na balkonie, więc zahartowany. Dwóch, niestety, nie wychodziło nigdy na świeże powietrze. Tych dwóch może nocy z soboty na niedzielę nie przeżyć. |
|
| Autor: | elka [ 17.05.2021 21:10 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
I co z "kolegami"? |
|
| Autor: | Zdenerwowana [ 18.05.2021 07:11 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Przeżyli. Teraz już tam im dodałam resztę, więc mam wszystkie pomidory od ponad tygodnia w gruncie. Byłam wczoraj - jeszcze żyją. |
|
| Autor: | Zdenerwowana [ 01.06.2021 16:58 ] | ||
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło | ||
Dziś wsadziłam liliputka do gleby. Liliputek miał być normalnym pomidorem, ale od trzech tygodni nie urósł nawet o milimetr. To zawiozłam na "działkę" i wsadziłam. O jego wielkości można się przekonać porównując go z kwiatem przetacznika (a ten, jak wiadomo, ma średnicy coś koło 0.5 cm):
|
|||
| Autor: | BasiaK [ 02.06.2021 06:52 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Szkoda, że nie jesteś bliżej - wysiałam pomidory tak szczodrze, że teraz co najmniej połowę sadzonek będę musiała porozdawać. B. |
|
| Autor: | Zdenerwowana [ 02.06.2021 07:06 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Nie, nie, to nie dlatego, że nie mam innych sadzonek. Też miałam zbyt dużo i sporo porozdawałam. Mam i na balkonie w donicach i na "działce" (wsadzone już 10-11 kwietnia). Ten był posiany trochę później niż tamte, ale to nie powód, że tak mały jest. Nie wiem, co się stało. podejrzewam, że ziemia jakaś felerna. Nowy worek i z innego źródła niż zwykle. Zobaczymy, czy odżyje na "działce". Jeśli tak, to faktycznie wina ziemi. |
|
| Autor: | elka [ 02.06.2021 16:42 ] |
| Tytuł: | Re: Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło |
Karzełek się trafił. Ciekawe czy wyrośnie. |
|
| Strona 26 z 40 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|