Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

"Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2
https://forum.swiatkwiatow.pl/cos-co-mnie-kreci-ogrod-cz-2-t15520-560.html
Strona 57 z 99

Autor:  liliana1 [ 29.03.2020 20:08 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

aniula89 pisze:
I znowu przylaszczka. Cudownie się prezentuje!

Na przylaszczki długo "chorowałam" aż w końcu udało mi się spełnić moje marzenie. Jestem nimi oczarowana. I ten kolorek...
xaan691 pisze:
Współczuję straty fiołków. A to Twój mąż nie wiedział, gdzie są roślinki?
Lilka, mój tata od wczoraj wyplata kosz.. próbowałam i chyba się poddam. Będzie moja duma urażona,ale cóż...

Danka, Facet, to facet. Dla niego fiołki to takie pospolite, chwastowate rośliny. Tym bardziej, że gdy robił chodnik, to już dawno przekwitły.
Za wyplatanie kosza, to się nie biorę ale podejrzałam w necie mniej skomplikowane ozdoby.
bZuzia pisze:
Super sprawa taka wierzba. Ja mam do dyspozycji tylko odrosty leszczynowe, albo młode gałązki lipy. Ale taka wierzba.... :whistling:

Miejsca u Ciebie pod dostatkiem, to i taka mała wierzba się zmieści. :whistling:

Załączniki:
Komentarz: Uchował się i taki kolorek. Fiołki wysiane w trawniku.
IMG_20200328_105057.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_20200328_105057.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 96.14 KiB | Przeglądany 343 razy ]
IMG_20200328_122919.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_20200328_122919.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 72.72 KiB | Przeglądany 343 razy ]
IMG_20200328_135934.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_20200328_135934.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 103.95 KiB | Przeglądany 343 razy ]
Komentarz: Jeszcze niedawno zachwycał mnie bielą swoich płatków (z zielonym oczkiem). teraz tak pięknie się przebarwił.
IMG_20200328_122943.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_20200328_122943.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 55.6 KiB | Przeglądany 343 razy ]
Komentarz: Ten sam kwiatek.
IMG_20200328_122939.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_20200328_122939.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 66.03 KiB | Przeglądany 343 razy ]
Komentarz: Kwitnąca jagoda kamczacka.
IMG_20200328_122857.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_20200328_122857.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 61.1 KiB | Przeglądany 343 razy ]

Autor:  gosiaczek1977 [ 29.03.2020 20:39 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

:flower1:
pięknie :clapping2:

:bye:

Autor:  kasia17071981 [ 29.03.2020 20:51 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

Kolorów masa wiosna na całego :sun:

Autor:  xaan691 [ 30.03.2020 10:31 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

Co to to różowe pod fiołkami?

Autor:  jaga51 [ 30.03.2020 12:33 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

liliana1 pisze:
gosiaczek1977 pisze:
:flower1:
Mam tylko nadzieję, że będzie okazja wcześniej lu później się spotkać. :bye:

:kisshug: Miałam sporo odmian. Może coś się wysiało. Żółty zadoniczkuję dla Ciebie. Będę Cię na bieżąco informować, gdyby coś jeszcze się uchowało a Tobie się spodobało.
Trochę tego na wymianę się nazbierało. Wierzę, że uda nam się jeszcze w tym roku zorganizować spotkanie w Krakowie. Obecność obowiązkowa! A jak do czerwca sytuacja się unormuje, to przypominam, że pod koniec czerwca powinny odbyć się kolejne Dni Otwartych Drzwi w ODR w Mikołowie, na które w zeszłym roku nie dotarłaś. A towarzystwo forumowe bawi się tam przednio. No i zawsze cos ciekawego uda się wypatrzeć wśród wystawców.

O tak, musimy się spotkać! Może latem będzie ten gad z koroną odpoczywał.... Kolorowe fiołki Wam już kwitną? W takim razie u mnie te od Ciebie przepadły, nic nie widzę!

Autor:  liliana1 [ 30.03.2020 19:44 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

xaan691 pisze:
Co to to różowe pod fiołkami?

Kokorycz. Chociaż byłam pewna, że w tym miejscu rosła odmiana o białych kwiatach. :mysli:

Jadziu, Myślę, że wart jeszcze poczekać. Tym bardziej, że ostatnie przymrozki mogły opóźnić ich przebudzenie.

Autor:  gosiaczek1977 [ 30.03.2020 22:12 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

:flower1:
U mnie kokorycz kiepsko rośnie i mało przyrasta. Widziałam, że wychodzi z ziemi ale ledwo, że ledwo. :whistling:

To jest niesprawiedliwe że co niektóre rośliny (np.odętka) u Mnie tak się rozrosły że szkoda pisać a co niektóre ledwo żyją lub zaginęły z czasem. :wallbash:

:bye:

Autor:  elka [ 31.03.2020 14:02 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

Gosiu, to jest uroda NATURY, sama wybiera :rotfl2:

Autor:  BasiaK [ 31.03.2020 14:07 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

gosiaczek1977 pisze:

To jest niesprawiedliwe że co niektóre rośliny (np.odętka) u Mnie tak się rozrosły że szkoda pisać a co niektóre ledwo żyją lub zaginęły z czasem. :wallbash:
:bye:

Ja już nie mam odętki, nie wytrzymała wysychania ogrodu. Czy to sprawiedliwe? Myślę, że dyskusyjne stwierdzenie. Jest sporo roślin, które mogę uprawiać i wiele, które mogę podziwiać w cudzych ogrodach. Przyznam, że może nie w 100%, ale odpowiada mi to :)

B.

Autor:  xaan691 [ 31.03.2020 19:05 ]
Tytuł:  Re: "Coś co mnie kręci" - ogród cz. 2

Basia, to ja mam lipiec/sierpień pustynie a wyschła tylko odętka variegata

Strona 57 z 99 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/