Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Działka pod gramofonem https://forum.swiatkwiatow.pl/dzialka-pod-gramofonem-t13629-970.html |
Strona 98 z 98 |
Autor: | Remedios44 [ 24.02.2017 22:02 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Ja też jestem zadowolona z takiego stanu rzeczy, naturalne źródło wody w ogrodzie to skarb! Kopiąc w zeszłym roku dół pod moje Jezioro Gramofonowe nie doceniłam jednak możliwości tego terenu - w zeszłym roku o tej porze już od dawna nie pamiętano o śniegu i jak zobaczyłam działkę po raz pierwszy na początku marca, to choć była podtopiona, to w znacznie mniejszym stopniu. Nie uwzględniłam tego, że w następnych latach śnieg już może być. |
Autor: | Remedios44 [ 25.02.2017 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
W nocy nastąpiła zmiana scenerii... W dzień temperatura około zera, na zmianę śnieżyca albo słońce roztapiające śnieg... Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Blueberry111 [ 25.02.2017 15:24 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Zima się nie poddaje jutro już podobno ma być cieplej, trzymam kciuki |
Autor: | Remedios44 [ 26.02.2017 16:21 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Większość wczorajszego śniegu się już stopiła, ale nic nie da się robić na działce, bo nawet na części nie zalanej wodą nogi głęboko zatapiają się w grząskim gruncie. Tyle miałam zrobić przez ten weekend, zachęcona zapowiadającą się wiosną, a tu wszystkie plany spełzły na niczym. Ale chyba większość z nas ma ten problem... Bardziej niepokoi mnie inna rzecz: niektóre rośliny sadzone na jesieni są jakby wypychane do góry z całą bryłą korzeniową. Czy to wina procesów zachodzących teraz w gliniastym, podmokłym gruncie, czy raczej wsadzenia kupnych sadzonek razem z torfem w którym były w doniczce? Załącznik: Załącznik: Dzwonek kropkowany od Kasi, choć też sadzony na jesieni, nie wykazuje takiej tendencji, za to pokazuje zielone listeczki. Załącznik: Tubylczy marcinek - ma białe małe kwiatki, rośnie wysoki, luźny i rozwala się niezbyt estetycznie - postanowiłam w tym roku eksperymentalnie przycinać go kilka razy od wiosny i obserwować, czy dzięki temu zyska ładniejszy pokrój od rosnących tuż obok za miedzą takich samych u sąsiadki. Załącznik: Rozchodnik okazały - w takim stadium przesiedział zimę pod śniegiem. Załącznik: Pokazują się też przebiśniegi - zmałpowałam w zeszłym roku podpatrzony u Tygrzyka pomysł posadzenia przebiśniegów wianuszkiem wokół drzewa. Dopiero oglądając zdjęcie na komputerze zobaczyłam, że za przebiśniegiem wyłazi coś jeszcze i oczom nie wierzę... Powiedzcie mi, czy dobrze widzę, że to tulipan? Jeśli tak, to tutaj może być tylko jeden - wyrzucony w zeszłym roku na brzeg mojej działki biedak prawie zupełnie zjedzony przez ślimaki, posadziłam go dla spokoju sumienia ale nie wierzyłam że coś z niego będzie, bo cebulę miał mocno pogryzioną... Załącznik: Jeszcze parę zdjęć ilustrujących, dlaczego nie mam serca likwidować sterty gałęzi - służy ona za mieszkanie, plac zabaw i jadalnię... Szczególnie upodobała sobie ją Pysia, uwielbia na niej przesiadywać albo zaczajać się przy niej na myszy. Przed wejściem trzeba dobrze naostrzyć pazurki... Załącznik: Załącznik: A za Pysią krok w krok biegną kocięta, choć to nie ich mama, ale trzeba pilnie obserwować i naśladować dorosłego - bezwarunkowo należy naostrzyć pazurki na tej samej gałęzi, a nie żadnej innej spośród tysiąca innych! Widać na tym zdjęciu, że Filipek musiał się przed chwilą gdzieś wykąpać - jakoś przeoczyłam ten moment, dopiero był suchy! Załącznik: Koty na swojej ukochanej stercie to koty szczęśliwe. Jak zobaczą gdzieś w okolicy idącego alejką człowieka, też zaraz chowają się do sterty. Załącznik:
|
Autor: | wawik [ 26.02.2017 18:26 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Remedios44 pisze: Bardziej niepokoi mnie inna rzecz: niektóre rośliny sadzone na jesieni są jakby wypychane do góry z całą bryłą korzeniową. Czy to wina procesów zachodzących teraz w gliniastym, podmokłym gruncie, czy raczej wsadzenia kupnych sadzonek razem z torfem w którym były w doniczce? Karolina, to wina wczesnej wiosny. Rośliny się budzą do życia i puszczają korzonki, a że kilka cm. głębiej ziemia jest zmarznięta i młode roślinki nie mogą się zakotwiczać (u mnie szczególnie cebulki) i są wyrzucane do góry. |
Autor: | Blueberry111 [ 27.02.2017 09:45 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Kotki nieźle się maskują na tej stercie, z daleka albo nie patrząc zbyt uważnie można je przeoczyć |
Autor: | asta1601 [ 27.02.2017 18:08 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Wiosna ach to ty i pierwsze kotki na drzewach |
Autor: | Remedios44 [ 07.03.2017 18:38 ] |
Tytuł: | Re: Działka pod gramofonem |
Jako że dzisiaj mija równo rok, odkąd przestąpiłam progi Działki pod Gramofonem, zapraszam do nowego wątku: Działka pod Gramofonem - rok drugi |
Strona 98 z 98 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |