Bogdan - nie zdecydowałem się, na przycięcie mojej Uncariny, obawiałem się negatywnej reakcji rośliny na jej prawidłowy wzrost. Może jednak, zdecyduje się na pokazanie kwiatów, chociaż tegoroczny sezon, to jakaś masakra - nie dość, że zimno, to dodatkowo minimalna ilość "czystych" promieni słonecznych.
Patrząc na Twoje fotki i termin kwitnienia roślin, to raczej nie dane mi będzie oglądać kwiaty w tym sezonie, trudno czekamy dalej.