|
Dzisiaj jest 28.04.2024 21:38
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
elka
|
: 06.11.2010 10:22 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
|
Na górę |
|
|
martyna
|
: 06.11.2010 11:07 |
|
Rejestracja: 16.10.2009 12:58 Posty: 514 Lokalizacja: lubelskie
Pochwały: 0
|
A nie mówiłam? Miałam nosa, że masz się czym pochwalić. Piękna kolekcja, wszystkie zdrowe, zadbane, tak trzymaj i pokazuj jak najczęściej takie cuda
|
|
Na górę |
|
|
izka53
|
: 06.11.2010 15:07 |
|
Rejestracja: 30.07.2010 21:35 Posty: 271 Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 0
|
Absolutnie wspaniałe! O takich mogę tylko pomarzyć, chyba, ze zmienię mieszkanie. Fantastyczne te Calmanary, zwłaszcza ta ciemniejsza.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 06.11.2010 17:17 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
|
Na górę |
|
|
martyna
|
: 06.11.2010 17:22 |
|
Rejestracja: 16.10.2009 12:58 Posty: 514 Lokalizacja: lubelskie
Pochwały: 0
|
Ja wiedziałam Elu, że możesz nas zachwycić, ale żeby aż tak? Granat masz własnej `produkcji`? Z wysiewu czy zakupiony? Pięknie zaowocował, choc jak widzę roślinka nie ma zbyt wielkich rozmiarów..
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 07.11.2010 16:57 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Granat ze zdjęcia był zakupiony wieki temu, był naprawdę karłowaty. Pieknie kwitł i owocował (1,2 dorastały do wielkości dużego orzecha włoskiego). W smaku podobne do normalnych, może troszke kwaśniejsze. Dwa lata temu biedak odszedł do roślinnego raju, mam dzieciątka. Już kwitną, ale jeszcze nie było owocka.
|
|
Na górę |
|
|
martyna
|
: 07.11.2010 17:16 |
|
Rejestracja: 16.10.2009 12:58 Posty: 514 Lokalizacja: lubelskie
Pochwały: 0
|
Ha, widzę, że zapalona kwiaciarka z Ciebie jest Roślinek sporo i to z wyższej półki. Z granatem nie próbowałam, kiedyś zacięłam się na ananasa, ale bez efektu i dałam spokój.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 07.11.2010 17:29 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Ananasa też miałam. Wyhodowałam z czuprynki przywiezionej z daleka:). Rósł kilka lat i nie chciał owocować.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 09.11.2010 17:20 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Echmea. Hodowałam są od sadzonki. Po 3 latach, w czerwcu, zdecydowała się zakwitnąć. Była ładna ok 3 miesięcy, chociaż nawet zasychający kwiat wyglada ciekawie. Dziś oddzieliłam odrost, pewnie za 2 - 3 lata zakwitnie
Załączniki: |
echmea.JPG [ 114 KiB | Przeglądany 4240 razy ]
|
Ostatnio zmieniony 29.10.2012 14:16 przez elka, łącznie zmieniany 1 raz
|
|
Na górę |
|
|
aguśpusz
|
: 11.11.2010 16:17 |
|
|
Ogrodnik stażysta |
|
Rejestracja: 11.11.2010 15:57 Posty: 12
Pochwały: 0
|
Echmea jest przepiękna, już o takiej marzę.
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|