Jakie odmiany róż możemy znalezć w kwiaciarni?

No właśnie - jakie?
A któż to może wiedzieć skoro nie są podpisane!?
Warto żeby ogrodnicy i kwiaciarze pamiętali o tym wtedy może dłużej postoją w wazonie(?) i będzie się wiedzieć co się kupiło.

Nie wiem czy napisano o tym na Forum ale może ktoś przypomni sprawdzony sposób na przedłużenie żywotności róż bo teraz to parę dni i u mnie więdną.
Kiedyś słodziłem wodę ,zraszałem i trochę to pomagało.

Teraz w kwiaciarniach praktycznie już standardowo dodają do sprzedawanych bukietów odżywki do wody. Można zaoszczędzić na cukrze, aspirynie i innych domowych sposobach. Choć i tak myślę, że warto końcówki przyciąć przed włożeniem do wody (roztworu właściwie).

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Jak długo postoi róża w wazonie zależne jest od tego jak długo była przetrzymywana u producenta w chłodni ( temp. od 4 C do 0 C). Przeważnie jest to dwa tygodnie , ale może być i dłużej np. przy braku zbytu . Następne kilka dni jest w kwiaciarni gdzie temperatura jest znacznie wyższa i róża zaczyna więdnąć . Po przyniesieniu do domu wytrzymuje jeszcze kilka dni . Niektóre wytrzymują dłużej w zależności w jakich warunkach temperaturowych były przetrzymywane , ile tygodni minęło od ścięcia i trochę zależy to od odmiany . Jak jakaś kwiaciarka wam mówi , że róże są świeże dopiero co ścięte , to nigdy nie bierzcie tego poważnie . Jeśli róż i innych kwiatów nie schłodzi się ( działanie chłodu opóźnia starzenie się rośliny ) przez kilka dni , to nawet nie dojechałyby w dobrym stanie do kwiaciarń . Niekiedy musi upłynąć sporo czasu zanim tam dojadą .

_________________
Moj ogrod

Mam kontakt z Giełdą Kwiatową - największą na południu Polski.
Warunki tam mają optymalne. Często tam kupuje w pęczkach bo świeże i taniej ,a pomimo tego słabo kwitną później w domu...

Czasami też potrafią w ogóle się nie rozwinąć, tylko zasuszyć. Te sztucznie uprawiane i kondycjonowane kwiaty są jakieś takie erzacowe

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Tu też leży przyczyna - wręczyć ,wsadzić do wazonu a na 3 dzień kupić kolejne aby się im kasa zgadzała - obrót!

Mojej Kobiecie najdłużej wytrzymały ponad tydzień:)

Miniaturki z Biedronki wytrzymały 7 dni.
Chce je teraz przesadzić do gruntu ale nic z tego chyba nie będzie?
Cięte z urodzin ....wytrzymały 3 dni teraz się ...suszą!

Miniaturki, ale z korzeniami? Wymocz je dobrze przed sadzeniem i wypłucz całe podłoże z korzeni, wtedy jest spora szansa, że się przyjmą. Osobiście uważam, że szkoda zachodu, to nie są odmiany przystosowane do uprawy w ogrodzie. Dużo kłopotu, nerwów, pracy, zero efektu i miejsce zajmą. To już lepiej w lipcu poprosić znajomych o cięte sadzonki z ich krzewów.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3