Żurawki znają wszyscy, są cenione i kochane za różnorodność, za piękne i kolorowe liście. Wiadomym też jest, że te wszystkie kolorowe odmiany trzeba rozmnażać wegetatywnie, przez podział kępy, bo z nasion nie powtórzą cech. Można natomiast wyhodować sobie z nasion Żurawkę krwistą, zwłaszcza jak potrzebuje się sporo sadzonek, a tak się sprawy mają u mnie. Konieczne jest sadzenie grup roślin, inaczej nie będą widoczne w mojej dużej przestrzeni. Nasionka Żurawki kupiłam i posiałam dość wcześnie, już w lutym. Powschodziła szybko. I...... myślałam, że na tym moja przygoda z nią się skończy. Nie rosła wcale, w międzyczasie stoczyłam walkę z ziemiórkami, sporo roślinek padło. Ale część dotrwała do momentu wynoszenia do foliaka i tu nastąpił przełom. Coś drgnęło. Kiedy roślinki ciut podrosły, dostały własne domy. Galop to na pewno nie był, ale teraz systematycznie rosły i w tej chwili chyba już się nadają do wysadzenia do gruntu. Poniżej dokumentacja fotograficzna.

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV

Całkiem ładnie urosły, to już dojrzałe młodziaki są!

Będzie krwista chmurka jak zakwitną

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Piękne rośliny i to jeszcze wyhodowane z tak maleńkich nasion

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Niech tylko trochę popada, aw gruncie będą miały doskonale warunki. To jedna z moich ulubionych roślinek.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Jesienią ubiegłego roku wyhodowane z nasion sadzonki Żurawek zostały posadzone w ogródku i do zimy zdążyły się rozrosnąć. Dzisiaj je obejrzałam, mają się dobrze. Mam wrażenie, że nie wszystkie mają identyczne liście. Może to kwestia miejsca bo nie wszystkie rosną w tym samym. Jak jakaś złośliwa siła wyższa nie pokrzyżuje mi planów w tym roku trafią na miejsce docelowe. A dzisiaj wyglądają tak jak na zdjęciach poniżej.

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV

Spore

Przycinasz?
Ja swoje wszystkie zrównałam z ziemią i pościnane wsadziłam w ziemię do ukorzenienia.

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Ładnie wyglądają
Teraz już czekamy na kwiaty.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

U mnie na razie prawie zima, nic z nimi póki co nie robię. Jak się wiosna wyklaruje, a ja nie stracę weny, mam w planach nową rabatę- żurawki, hosty i liliowce. Zasoby mam wystarczające, gruntu na tyle, ale sama nie dam rady. Jak mi się uda moich facetów namówić to zrealizuję. I wtedy się zastanowię co dalej. Oprócz tych z nasion mam jeszcze takie o bordowych i rudych liściach.

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV

Przepiękne

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Nowa rabata zrealizowana, Żurawki trafiły na miejsce docelowe.Zadowolone są z niego. Przyjęły się i już nawet pąki tworzą. Niebawem zakwitną.

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV