Czy ktoś uprawia?
Bardzo mi się podoba, z przeznaczeniem na balkon właśnie - roślina i piękna i pożyteczna.

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Miałam na balkonie. Rósł wspaniale, ale zimy nie przeżył. Kilkakrotnie przekonałam się, że mrozoodporność roślin nie dotyczy warunków balkonowych, mimo zabezpieczenia. Uprawiam więc już tylko kwiaty jednoroczne i bulwiaste. Bulwy mogę przechować bezpiecznie w piwnicy i nie martwię się, czy przetrwają.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

Nie jest to opinia, jakiej oczekiwałam, ale dziękuję za ostrzeżenie. Szkoda, że się nie udało.

Mimo wszystko wciąż mam na niego ochotę, niedobrze....

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Może masz możliwość przechowania go zimą w jakimś jasnym i chłodnym pomieszczeniu, przynajmniej póki będzie mały. Możesz też spróbować bardzo solidnie zabezpieczyć, myślę, że to zależy od zimy i miejsca lepiej w zacisznym niż na wietrze. Ważne też by nie miał sucho w zimie gdy nie ma mrozu.
Ja mam zamiar podjąć drugą próbę z clematisem...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Mogę go trzymać tylko na dworze, nie mam w domu chłodnego pomieszczenia. Balkon, na którym chciałam go mieć jest dość wietrzny. Mogłabym obić donicę styropianem i poowijać górę włókniną. tylko ten wiatr...

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Warto próbować. Myślę, że obłożenie donicy na zimę styropianem i przykrycie włókniną dla ochrony przed wiatrami pozwoli pigwowcowi rosnąć. Kilka lat rosła u mnie daglezja - też nie jest to roślina tarasowa, a dała radę.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

No i na dodatek od czwartku chyba w biedronce maja być pigwowce właśnie w zabójczej cenie 5 zł/ roślinkę. No jak mogłabym nie kupić? od razu wezmę 2 . Może się uda.

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Powodzenia!
Dobrze, że nie mam blisko do B...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

- ja mam zawsze po drodze .

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Szkoda, że nie wspomniałaś o pigwowcu jesienią. Likwidowałem cały krzew, a właściwie krzewy . Ja myślę, że po zawinięciu włókniną i obłożeniu styropianem powinien przeżyć

_________________
Pozdrawiam Bogdan