Dzisiaj jest 26.04.2024 09:13

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18.08.2015 19:49 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 18.08.2015 19:33
Posty: 10
Pochwały: 0
Witam,
kilka tygodni temu kupiłem fantastycznie kwitnące pelargonie anielskie (nie mylić z angielskimi). Z czasem zaczęły jednak tracić coraz więcej kwiatów. Zastanawiam się więc czy powinienem je przycinać, jeśli tak to w którym miejscu powinienem ciąć? Czy jest to odpowiedni czas na przycinanie?

Byłbym wdzięczny za pomoc w tej kwestii, gdyż nigdy wcześniej nie przycinałem kwiatów.

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam,
Peregrino


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 20:40 

Pochwały: 0
"Anielskie" to takie miniaturki ale cięcie to dopiero chyba do przezimowania lub na wiosnę jak każde inne!? Ogólnie u mnie pelargonie mają przerwę w kwitnięciu.
Dopiero teraz pojawia się "nowa fala" kwiatów.

Nie wiem czy przypadkiem twoja nie zgubiła tych kwiatów z przelania lub źle zastosowałeś odżywkę!?


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 21:00 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Witaj Peregrino,
Ja mam taką miniaturkę posadzoną w gruncie. Pięknie kwitła, potem przestała, przycięłam pędy, na których były kwiaty. Zakwitła znowu, teraz kończy, muszę przyciąć przekwitnięte kwiatostany. Teraz trzeba już zmniejszyć nawożenie, jeżeli chcesz ją przezimować.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 21:15 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 18.08.2015 19:33
Posty: 10
Pochwały: 0
roh65,
Nie wydaje mi się aby to była kwestia podlewania bądź nawożenia, gdyż nie zauważyłem nagłej i znaczącej utraty liczby kwiatów. Na moje (laickie) oko pąki kwiatów po prostu przekwitają. Zastanawiam się więc czy przycięcie moich roślin pobudziłoby je do produkcji nowych kwiatów.

Od czasu ich zakupu, zmniejszyła się nieco ilość kwiatów (obecnie jest ich trochę mniej niż na załączonym zdjęciu), ale dostrzegam coraz więcej przesuszonych łodyg i pustych miejsc w których niegdyś kwitły kwiaty. Nie znalazłem zbyt wiele informacji w internecie na temat tej odmiany, ale wydaje mi się że powinna ona kwitnąć do przymrozków, a biorąc pod uwagę że jest dopiero sierpień, powinny one jeszcze zdążyć wypuścić nowe kwiaty.

Pozdrawiam,
Peregrino


Załączniki:
Komentarz: Moje pelargonie anielskie
Pelargonie anielskie.jpg
Pelargonie anielskie.jpg [ 107.88 KiB | Przeglądany 1792 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 21:21 

Pochwały: 0
Jeśli jest ich tylko "trochę mniej" to ja bym nic nie robił albo postąp tak jak zrobiła to Elka.


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 21:25 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 18.08.2015 19:33
Posty: 10
Pochwały: 0
elka,
Rozumiem, że powinienem przycinać boczne pędy na których są obecnie puste kwiatostany zaraz przy pędzie głównym?

Czy miałaś może okazję zimować te pelargonie? Jeśli tak, jakie warunki powinno się im zapewnić?

Pozdrawiam,
Peregrino


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 21:29 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 18.08.2015 19:33
Posty: 10
Pochwały: 0
roh65,
dzięki. Spróbuję więc je przyciąć i zobaczę czy pobudzi je to do tworzenia nowych kwiatów.

Pozdrawiam,
Peregrino


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 21:58 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Peregrino pisze:
elka,
Rozumiem, że powinienem przycinać boczne pędy na których są obecnie puste kwiatostany zaraz przy pędzie głównym?

Czy miałaś może okazję zimować te pelargonie?

ścinam same końcówki pędów (pozostałości kwiatostanów).
Niestety nie mam warunków na zimowanie pelargonii, ale powinny mieć chyba podobne warunki jak angielskie.
Jasne pomieszczenie ok.10 stopni, przedtem skracamy pędy o 2/3 długości, usuwamy wszystkie liście i pędy, które są suche. Podlewamy bardzo oszczędnie. Można zastosować oprysk przeciwgrzybiczy.
Przeczytaj ten artykuł Pelargonia

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.08.2015 22:05 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 18.08.2015 19:33
Posty: 10
Pochwały: 0
elka,
tak zrobię. Dzięki za pomoc!

Pozdrawiam,
Peregrino


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 19.08.2015 16:31 

Pochwały: 0
elka pisze:
(...)
ścinam same końcówki pędów (pozostałości kwiatostanów).
Niestety nie mam warunków na zimowanie pelargonii, ale powinny mieć chyba podobne warunki jak angielskie.
Jasne pomieszczenie ok.10 stopni, przedtem skracamy pędy o 2/3 długości, usuwamy wszystkie liście i pędy, które są suche. Podlewamy bardzo oszczędnie. Można zastosować oprysk przeciwgrzybiczy.
(...)

Czyli warunki prawie takie same jak dla pelargonii ogólnie ,z tą różnicą ,że to odm. 2-letnia i jasne pomieszczenie - tradycyjne trzymam w ciemnej piwnicy aby później odbiły od samego początku.


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl