Dzisiaj jest 26.04.2024 17:23

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Post: 20.08.2013 06:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.07.2013 07:16
Posty: 3068
Pochwały: 9
Witam wszystkich. Kupilam niedawno nowa ''pasje'' tulea. Z grubsza wiem, jak o nia dbac, ale '' z grubsza'' moze byc za malo, zeby pieknie rosla. Czy ktos z forumowiczow ma jakies wlasne doswiadczenia z ta roslina, i czy moze sie tymi doswiadczeniami ze mna podzielic?? Mam juz dwie pasje-niebieskie, odporne na zimno i zime spedzaja normalnie w ogrodku. Pani w kwiaciarni powiedziala, ze raczej powinnam ja zabrac na zime do domu, ale jesli ja zabezpiecze i ocieple, to bez problemu powinna przetrwac zime w ogrodku. Czy mam o nia dbac tak samo, jak o tamte niebieskie? To pijaki i zarloki, ale rosna pieknie. Prosze, podzielcie sie informacjami. Pozdrawiam

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 05.09.2014 20:48 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33395
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Renatko, widzę, że tylko Ty pozbierałaś roczne doświadczenia. Może się podzielisz z nami. Mojej przyda się Twoje doświadczenie :hug4:

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 06.09.2014 07:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.07.2013 07:16
Posty: 3068
Pochwały: 9
Elu, Tulae zauroczyla mnie nie tyle kwiatami ( w porownaniu z innymi pasjami, kwiatuszki malo atrakcyjne ) ale liscami wlasnie, przypominajacymi kacze lapki. Trzeba jednak przyznac, ze o ile kwiatuszki nie przypominaja innych ''pasjowych'' kwiatow, to roslina porasta nimi bardzo obficie, a nie jak u innych - dwa kwiatuszki dzis, i jutro po kwiatuszkach . Moja kwitla baaardzo dlugo. Nie przycielam jej na jesien, ale zabralam na strych. Niewiele to zmienilo, bo pomimo podlewania jedynie raz na m-c i tak zachowala swiezosc i wszystkie liscie. Powiedzialabym, ze zaczela zasypiac dopiero, jak przyszlo przedwiosnie i pora na przyzwyczajanie do ciepelka i sloneczka.
Na przelomie lutego i maca przycielam roslinke i kilka galazek umiescilam w szklance z woda na poludniowym parapecie z nadzieja, ze sie ukorzeni. No, trwlao to troche dlugo.....
Natomiast doniczke z przycieta roslinka wynioslam na zewnatrz, z poludniowej strony, pod sciane domu.....Tak sie zlozylo, ze trafilo sie kilka nocy z przymrozkami do - 5 stopni. Pasja nie byla niczym zabezpieczana i kiedy we wlasciwej porze nie puscila listeczkow, bylam przekonana, ze przemarzla.... Jednak nie... Jak widzialas na zdjeciach, odbila i obsypala sie listeczkami, jednak na kwiatuszki w tym roku nie licze. Moje roczne doswiadczenie nie jest miarodajne, poniewaz zima byla ''nie zimowa'', a te przymrozki na wiosne chyba wprowadzily roslinke w stan zimowej hibernacji, i zamiast spac w grudniu, to spala cala wiosne.... Ja zasiegalam jeszcze informacji o tej roslince gdzie sie da...... Dowiedzialam sie m.in., ze to, ze hodowca podaje mrozoodpornosc, to podobnie, jak np. termin przydatnosci do spozycia artykulow spozywczych. Jest to termin, na ktory producent daje gwarancje. Ale np. jeden dzien po tym terminie, jesli produkt np. byl zamrozony, mozna go spokojnie zuzyc, bez zadnej szkody dla zdrowia.... Tak samo z roslinka. Jesli jest ze odporna do -5 stopni, to znaczy, ze taka temperature na 100 % przezyje bez zadnych zabezpieczen..... Natomiast jesli ja wsadze w grunt, a nie bede trzymac w doniczce, obsypie na zime czyms dla ochrony przed mrozem, okryje agrowluknina lub czyms takim...... to przezyje nawet duuuzo nizsze temperatury... Tak mam zamiar zrobic w tym roku. Nie zabiore roslinki do domu. Zostanie na zewnatrz. Trudno....jak nie zaryzykuje to sie nie dowiem.... Co z tego wszystkiego wyniknie, bede informowac na biezaco..... Nie chce sie wymadrzac, ale gdybym byla na twoim miejscu i miala takie sadzoneczki jak ty, to na nadchodzaca zime zabralabym do domu, na parapet.... podlewala normalnie, niech se borocek rosnie i nabiera sil.... Na sezon do ogrodka i niech kwitnie....
Ja ci posle tego specjalnego nawozu do pasji, to podkarmisz maluszka. Moze doczekasz sie w nastepnym sezonie kwiatuszkow....?

Autor postu otrzymał pochwałę

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 09.09.2014 15:02 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33395
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Renatko, właśnie niedawno zastanawiałam się jak zadbać zimą o Twoją, (już moją) passi i pomyślałam dokładnie tak jak napisałaś :clapping2: .
teraz jeszcze rośnie, dokarmiana troszkę razem i oleandrami i cytruskami, a potem trzeba będzie szukać miejsca na parapecie... szkoda, że nie są rozciągliwe... :rotfl2:

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl