Witam, zainstalowałem napowietrzacz - dwa kamienie napowietrzające wraz z zaworami zwrotnymi umieściłem na głębokości 70cm.
W razie braku prądu w przewodach znajduje się powietrze, a nie woda.
Pompka pracuje non stop przez 24 godziny na dobę.
Woda nie zamarznie przy -25 stopniach, jak zamarznie powyżej -25s, utworzą się pęcherzyki powietrza w lodzie i też dotleni wodę.
Niżej jest pokazany filmik;.
https://www.youtube.com/watch?v=rWid7iSQ-eQ

Od lat stosuję tę metodę zabezpieczania oczka przed zamarznięciem ale o zaworze zwrotnym to nie pomyślałem...Wprawdzie rzadko pompka jest wyłączana.. ale czasem się zdarza i potem muszę rozmrażać wężyk. Baaardzo dobry pomysł...

Świetny pomysł

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Taaaaa to bardzo instruktażowy i pouczający filmik nie wiadomo na co patrzeć Taki sam efekt uzyskuje małą pompą fontannową, przy grubej warstwie lodu, a kociaki mają frajdę, ryby siedzą i tak przy dnie.

..raczej trudno je posądzić o chęć napicia się wody. U sąsiada wybierały systematycznie wszystkie ryby. Problem się skończył, kiedy ogrodził brzeg 15 centymetrową siatką... Nie miały jak siedzieć i czatować aż któraś podpłynie. U mnie też robią dużo szkód... nie luuubię ich....

Józefie przez kilka lat nie zauważyłem aby mój kociak złapał rybę, siedzą i czatują to fakt, niejednego wykąpałem już w oczku. Pomimo to w okresie letnim goni się ich profilaktycznie Gdyby rybki były posłuszne i można by było je policzyć, to wtedy konkretnie bym wiedział czy są braki Z tego co widzę to z 5 kupionych kilka lat temu, jest jeszcze 3, nie posądzam kotów za te straty, ponieważ miałem paskudny rok kiedy zaczęły chorować.Wszystko możliwe, że same padły, narybek to już mojego chowu, oczko jest zarośnięte i nie widać co się tam na dnie dzieje.
Tu przykładowy letni widoczek

Jacuś..moje oczko też tak latem wygląda i raczej latem koty ryby nie złowią..ale poza tym okresem znajdowałem łuski i resztki w pobliżu oczka..

Floks - ja dwa razy do roku kupuję nadmanganian potasu w tabletkach lub w proszku, rozpuszczam to w pojemniku z wodą i wlewam do oczka.
Tym sposobem niszczę glony i ryby są odkażone. Zaznaczam że nie było żadnych skutków ubocznych.

_________________
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny cz. pierwsza.
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny.Część druga.

..nie używam żadnej chemii w moim oczku..na wiosnę wpuszczam kilka woreczków rozwielitek i oczlików kupionych w zoo-sklepie..+ małże i wodę mam kryształową...

To dlaczego używa się tego do smarowania ran u ludzi.

_________________
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny cz. pierwsza.
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny.Część druga.