|
Dzisiaj jest 29.04.2024 10:43
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Debra
|
: 02.02.2013 12:32 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
nogros pisze: Creopsis grandiflora na pewno nie należy do bylin długowiecznych. A co się z nim dzieje i po ilu latach? Bo jak tak patrzę na ten mój, to biorąc pod uwagę, że u poprzednika już rósł parę lat, u mnie będzie trzeci rok i nie zanosi się by marniał
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 02.02.2013 12:50 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17151 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Krysiu słabiej rośnie, słabiej kwitnie, u mnie po około pięciu latach zginął Dobrze, że miałem go w kilku miejscach. Swojego nachyłka uzyskałem z nasion. Natomiast okółkowy rośnie pięknie już ponad pięć lat, a u sąsiadki to jeszcze dłużej Myślę, że najlepiej jest odmładzać nachyłka wielkokwiatowego co 3- 4 lata
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
Debra
|
: 02.02.2013 13:43 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Będę go zatem obserwować w tym roku. I tak się zastanawiam, skoro rozmnaża się go przez podział bryły korzeniowej, to takie 'nowe' sadzonki są stare, czy młode
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 02.02.2013 23:12 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17151 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Młode
Załączniki: |
Obraz 218.jpg [ 1.09 MiB | Przeglądany 710 razy ]
|
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
Debra
|
: 03.02.2013 08:51 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Ale gęstwa A co do długowieczności nachyłka - to taka bardziej domowa filozofia, ale skoro wystarczy go podzielić i będzie jak nowy, to dla mnie jest to roślina na zawsze
|
|
Na górę |
|
|
sylvia09
|
: 03.02.2013 19:40 |
|
Rejestracja: 19.01.2013 15:48 Posty: 123 Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pochwały: 4
|
|
Na górę |
|
|
Debra
|
: 03.02.2013 20:31 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Sylwio, dziękuję za Twój post i piekne zdjęcia pięknego nachyłka. Ja pracowicie ścinam przekwitłe kwiaty, bo są brzydkie, no i to przedłuża kwitnienie. Ale cos tam pewnie zawsze zostanie i mam nadzieję, że się jednak rozsieje.
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 03.02.2013 20:34 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17151 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Mam nadzieję, że mój też się rozsiewa. Nie miałem okazji zaobserwować Piękne masz u siebie widoki
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
sylvia09
|
: 03.02.2013 21:09 |
|
Rejestracja: 19.01.2013 15:48 Posty: 123 Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pochwały: 4
|
Dzięki za miłe słowa. Ja też ścinam przekwitłe, ale zawsze zostawiam te trzy, cztery pierwsze kwiaty, które przekwitły i pozwalam im się wysiać (tyle wystarczy) siewki sobie rosną zostawiam je tak na zimę , a wiosną jak któryś stary wypada to nowe przesadzam na jego miejsce i załatwione. Widziałam, że była tu akcja "Wymiany nasion" jeśli będzie powtórzona i w tym roku to pozbieram, tez nasiona może ktoś się skusi na nachyłka (i nie tylko)
_________________ Pozdrawiam Sylwia
|
|
Na górę |
|
|
Debra
|
: 03.02.2013 21:41 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Wspaniale, Sylvio, zatem zbieraj nasionka nie tylko nachyłka, bo akcja wymiany nasion na pewno będzie i już liczymy na Twoje wsparcie
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|