Witam jestem Nata , mieszkam na wsi i żyje z rolnictwa czyli pszenica, buraki i mleko. Do kina daleko, do teatru tym bardziej, ale przecież człowiekowi jest potrzebna odrobina wytchnienia, a kwiaty są cudem natury , któremu warto poświęcić choć te krótkie chwile.

Mam mały typowo wiejski ogród i bardzo się ciesze, że go mam.

Witaj Nata na forum.
Ile ja bym dał, aby być właścicielem wiejskiego ogrodu?

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Witaj Wawik,
dla mnie, to też kotwica, która mnie trzyma w tym miejscu
A to waleriana, przywiozła mi ją koleżanka na zszarpane nerwy
Co prawda nerwy są dalej pokaleczone
A ten kwiatek ślicznie pachnie.

O walerianie słyszałem, ale z apteki, a w ogrodzie pierwszy raz widzę.
Zimuje w ogrodzie?

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Tak zimuje i to bezproblemowo, wytrzymała ubiegłoroczną zimę.

To fajnie, ale ja bym się do tego nie przyznał, bo pomyśl ile może być chętnych na młodziutkie sadzoneczki.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Wawik mam nadzieje, że będzie ich sporo

Natka, tylko nikomu nie rozpowiadaj.
A tak na poważnie to jest kozłek lekarski, ale mimo wszystko wspaniała.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

I tak nie zapamiętam tej nazwy
czyli to nie jest waleriana ?

Jak najbardziej Waleriana, czyli inaczej Kozłek lekarski.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia