Jesienia dostalam taka mini, mini Kalanchoe razem z doniczusia ma 14cm
Zawsze mi padala dlatego uwazalam ja za raczej beznadziejna i nigdy nie kupowalam. Co jakis czas dostalam i zawsze ta sama historia. Czesto jest uzywana do kompozycji w duzych, szerokich doniczkach z innymi roslinami, w kwiaciarniach chetnie kupowane jako prezent. Przyznam, ze sie pare razy zastanawialam po co dodaja wlasnie Kalanchoe jak to przekwitnie i zaraz padnie....
Ostatnio tyle sie naczytalam tutaj na forum o tej roslince, ze postanowilam sobie sukces i bede sie bardzo starc zeby dalej rosla
Ciekawe czy wytrzyma do nastepnej zimy
_________________
Moja klawiatura nie posiada polskich znakow.
Moje roślinkiW moim ogrodzie