Tak czytałam, roślinka jest właśnie w okresie wzrostu. Dlatego zasugerowałam lekko wilgotną ziemię. Oto cytat z tej stronki
"Ta wielka wrażliwość wymaga bardzo oszczędnego i umiarkowanego podlewania, które wykonujemy tylko w okresie wzrostu, czyli latem, natomiast już od jesieni zaprzestajemy tego zabiegu."
Uważam, że zraszanie np. spryskiwaczem co daje właśnie delikatną umiarkowaną wilgoc jest odpowiednie.
Jako dowód wtrącę jeszcze cytat z tej stronki
http://kaktusklub.republika.pl/artykul4.html"W okresie wzrostu zalecam natomiast stosowanie w miarę regularnego podlewania. Litopsy najlepiej jest podlewać wodą deszczową lub pochodzącą z naturalnych zbiorników wodnych. Niedopuszczalne jest używanie wody z zawartością chloru. "
Azelin wysiała kamyki w odpowiednim czasie, jako dorosłe będzie można je traktowac za około 3-4 miesiące, ale na razie są to roślinki w okresie wzrostu.