Znaleziona w 1890 r. w Papui Nowa Gwinea w rejonie rzeki Gogol przez niemieckiego botanika dra Carla Lauterbacha (1864-1937) i nazwana na jego cześć, podobno rośnie również w Indonezji (Irian Jaya) i na wyspach Salomona (Njapuana) a niektóre źródła podają, że występuje również w Australii (Queensland) obecnie przesunięta do rodzaju Eriostemma jako Eriostemma lauterbachii;
Jedna z największych znanych hoyi, ma także spektakularnie wielkie kwiaty (do 7,5 cm średnicy!) zebrane po 4 na jednym baladachu, są ciemnobrązowe wewnątrz i szmaragdowo-zielone, żółtawe na zewnątrz, po obu stronach są pokryte włoskami. Podobno pachną jak gorąca czekolada!
Jajowate, jasnozielone, pokryte delikatnym meszkiem liście wielkości około 7cm na 5cm wyrastają na ogonkach liściowych 3-4 cm długości.
To ciepłolubna hoya latem 22-25 °C (nawet do 30C) w zimie 16-20 °C. Różnice pomiędzy temperaturą w dzień i w nocy przyczyniają się do wzrostu i kwitnienia. Potrzebuje dużo światła – mam ją na południowym oknie. Lubi też dużą wilgotność powietrza.
W naturze rośnie najczęściej epifityczne na drzewach a ponieważ rośnie intensywnie potrzebuje solidnych podpór – dorasta do 10 metrów a kwitnąć podobno zaczyna gdy osiągnie około 6 – 8 metrów i zaczyna zwisać z drzewa (podpory) w dół! Pędy są mało elastyczne, łatwo je uszkodzić przy zawijaniu!
Podłoże przepuszczalne (powinno wyschnąć pomiędzy jednym a drugim podlaniem), korzenie potrzebują powietrza, należy zaliczyć ją do intensywnie „pijących” hoyi, ale jest bardzo wrażliwa na przelanie.
Nie lubi być przenoszona, ale lubi wietrzenie.
Niestety, raczej nie mamy szansy na obejrzenie jej kwitnienia pod naszą szerokością geograficzną, podobno nawet przy uprawie w szklarni nie ma takiej możliwości – ale co szkodzi spróbować?
Moja jest maleńka chociaż dzielnie wypuściła cztery nowe listki - są cudowne w dotyku tak, jak listki calyciny (nawet delikatniejsze) - rośnie w wermikulicie ale zastanawiam się na przesadzeniem jej do podłoża storczykowego ...jestem ciekawa czy na południowym oknie będzie jej dobrze, może mieć za ostry kąt padania promieni słonecznych... muszę poobserwować, bo do wyboru mam tylko jeszcze wschodnie....
Załącznik:
Lauterbachii.JPG [ 107.4 KiB | Przeglądany 3397 razy ]
Autor postu otrzymał pochwałę