Tutaj nie trzeba czekać na formowanie bonsai, ono już jest uformowane!
Trzeba tylko poprzycinać, a jak ukorzenisz odcięte powyginane to będą kolejne bonsai
Nie bój się samego cięcia, one to uwielbiają. Ale teraz już bym też poczekała do wiosny, jeśli chcesz wykorzystać obcięte. Rosnącemu to nie powinno zaszkodzić.
Ja osobiście ostatnio delikatnie przycięłam swojego grubosza ovata variegata, a ponieważ nie było chętnych na sadzonki to wcisnęłam do towarzystwa w zamieszkałe doniczki i jak się ukorzenią i ruszą, może ktoś zechce. A jak nie, to znowu zaniosę do pracy i chętni się znajdą. Może