jakis czas temu nabylam fikusa, niestety nie zauważyłam,że od korzenia ku górze lodyga powolutku brązowieje i robi sie jakby pomarszczona. kilka dolnych lisci już obumarło. jak mam go ratowa? obciąc i ukorzenic? czy to pomoże?

_________________
Pozdrawiam
Syśka

sorry ze tak pozno, ale dopiero teraz odkrylam twoje pytanie.
Nie licz na cudowne ozdrowienie szczegolnie iz nie znasz przyczyny, to moze byc choroba wirusowa lub grzygowa a one nie zawsze sa mozliwe do wyleczenia. Jezeli roslinka jezcze zyje, poobcinaj wszstkie zdrowe wierzcholki z dwoma lub trzema liscmi i postaraj sie je ukorzenic w wilgotnej ziemi uniwersalnej, koncowke dobrze jest obsypac ukorzeniaczem (kupisz w sklepach ogroniczych). Im wiecej szczepek tym wieksze szanse na powodzenie.

_________________
Pozdrawiam, Grazyna

Brak polskich znakow w mojej klawiaturze

dziękuję ale niestety fikusa już nie ma.

_________________
Pozdrawiam
Syśka

przykro mi

_________________
Pozdrawiam, Grazyna

Brak polskich znakow w mojej klawiaturze