Cześć wszystkim. Mam fioła na punkcie kaktusów.

Jestem szczęśliwym posiadaczem echinopsisa. Jak go rozmnożyć? On ma takie "kulki' wokół. Czy można je przesadzić do zwykłej ziemi z ogródka (+piasek)?

I jaka muzyka będzie najlepsza dla tego gatunku? Przypominam: echinopsis.

Zielone "kulki" wokół to jego dzieciaki - nie eksperymentuję z ziemią ogródkową, kupuję gotowe podłoże do kaktusów, dodaję do niego 1/3 piasku, całość prażę w piekarniku przez godzinkę w dość wysokiej temperaturze. Do suchego i oczywiście wystudzonego podłoża wsadzam sukulenty i zapominam o nich na jakieś 10 dni, potem zaczynam delikatnie podlewać. A co do muzyki, może jakieś meksykańskie rytmy?

Autor postu otrzymał pochwałę

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

Echino powinien przeżyć ziemię z ogródka z piaskiem. Sama czasem tak dawałam, niekiedy jest lepsza od "byle jakiej" kupnej - tam już cuda widziałam. Tylko koniecznie wyprażona.

Autor postu otrzymał pochwałę

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Co do tej muzyki to słyszałem, że dzięki niej kwiaty rosną o wiele lepiej. Narazie puszczam im Mozarta i Vivaldiego.

Czytałem też, że do roślin powinno się mówić. To prawda?

Koniecznie, czasem opornego trzeba postraszyć

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

A ja nie polecałbym użycia wyprażonej ziemi. Taka biologiczna pustynia może łatwo zostać opanowana przez patogeny, miewałem tak, że na szczepkach pojawiała się czarna pleśń Lepiej, zwłaszcza do ukorzeniania użyć dobrej jakości ziemi, o ustalonej już korzystnej równowadze biologicznej. Duże marketowe faktycznie bywają różne (zwłaszcza ostatnio), z reguły zlewne, zbite i źle napowietrzone, co powoduje kłopoty.

Autor postu otrzymał pochwałę

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Z tym się zgadzam w 100%, nawet mam taką , ale jeżeli niepewna lub z ogródka, to jednak wyprażam.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Oczywiście co innego, gdy wsadzamy już ukorzenioną roślinkę z resztkami poprzedniej ziemi
Myślę, że w kwestii podłoża warto też zainteresować się grzybami z rodzaju trichoderma spp. (włosówka). Niestety preparaty są dość drogie, a w Polsce wciąż ich wybór jest znikomy.

_________________
Pozdrawiam, Łukasz