Witajcie

Mam pytanie odnośnie Dendrobium kingianium.
Z tego co wiem ta roślina lubi raczej chłodniejsze miejsca, u mnie w domu jest temperatura około 19-21 stopnie w ciągu dnia (teraz) i parę stopni mniej w ciągu nocy, jest to pokój od strony zachodniej.
Czy takie warunki są odpowiednie?
Czy warto kupić tą roślinę, muszę dodać, że dopiero się uczę hodowli storczyków mam na razie dwa okazy Phalaenopsis

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Ola

Witaj Olu!
Niestety takowego nie mam, ale slyszalam, ze postepowac nalezy jak z D. Nobile...
Poczytaj moze tutaj: http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72157,2330660.html

Olu dendrobium kingianium nie jest najłatwiejszym storczykiem dla początkujących. Owszem łatwa by utrzymać ją przy życiu, ale by powtórnie zakwitła potrzebuje specjalnych warunków, bo zamiast kwiatów na łodydze, przeważnie pojawiają się keiki z którymi też trzeba wiedzieć jak się obchodzić tz. kiedy odciąć od matecznej rośliny, w jakie podłoże wsadzić, jak podlewać, by stworzyć optymalne warunki. Ady nauczyć się hodowli storczyki, nieraz trzeba popełnić błędy by na przyszłość ich uniknąć, dlatego warto zaryzykować. Olu ja proponuję ci abyś założyła zeszyt i wpisywała wszystkie spostzeżenia, oraz metody dbania o storczyki np jak często podlewasz, czym, w jakiej fazie rosną liscie korzonki, a przy dendrobium kiedy przyrastają pseudobulwy, kiedy kwitnie jak długo itp. Te wiadomości przydadzą ci się przy uprawie innych storczyków.
http://www.hejstorczyki.pl/prezentacje_ ... ska_07.htm na tej stronie znajdziesz wiedzę o swoim storczyku.
Życzę zadowolenia z uprawy tych pięknych kwiatów- Maria

Olu, ja posiadam dendrobium kingianum i nie sądzę, że jest to trudna roślinka (zdecydowanie trudniejsze od dendrobium są falenopsisy, a jeśli je hodujesz to znaczy, że i z dendrobium kingianum sobie poradzisz). "Żdjęcie" keiki z rośliny matecznej nie jest skomplikowaną czynnością: keiki wytwarza korzonki, gdy osiągną optymalną długość, po prostu delikatnie odrywasz je od matecznej pseudobulwy i wkładasz do podłoża dla storczyków, a dbasz tak jak o inne storczyki. Ja oddzielałam keiki z dendrobium kingianum i z dendrobium nobile i muszę Ci powiedzieć, że nawet już mi kwitły. Dendrobia często wytwarzają keiki i nie ma w tym nic strasznego; wczoraj właśnie "zdjęłam" z dendrobium nobile kolejnych 6 maluchów i dziś posadziłam.

Dorciu! A mozesz powiedziec ile cm dlugosci mialy korzonki Twoich keikow. Wyczytalam, ze musza miec ok 10cm...

Monisiu, nie mierzyłam, ale 10 cm to raczej nie miały. Jedno keiki to w ogóle miało krótkie korzonki, gdzieś ok. 2-3 cm. Rok temu sadziłam keiki falenopsisa i ono nie miało 10 cm korzonków, a rośnie i nawet mi kwitło. Na dendrobium kingianum mam keiki, ale jeszcze malutkie.

To wcześniejsze zdjęcie keiki dendrobium kingianum przygotowującej się do kwitnienia:
A tak wyglądały keiki dendrobium nobile, które wcześniej sadziłam :



To kwitnce dwuletnie keiki dendrobium nobile

to keiki falenopsisa