Na razie mam tu pomieszanie z poplątaniem. Taka przechowalnia tych, co to kiedyś wylądują na działce, w ogródku, czy też pozostaną na balkonie.

Lawenda. Miała rosnąć na Pasku przy Szosie, ale okazało się, że nie jest zbyt zimotrwała i obecnie tu stacjonuje.



Azalia (chyba). Nie ma na nią miejsca w domu, a poza tym dobrze się czuje na dworze



W wiadrze z winoroślą spóźniony szafirek



I truskawka, która się wyrywa z kwitnięciem

_________________
Wiedźmowata

Nie wiem czemu lawenda się ukrywa. Dam drugi raz:

_________________
Wiedźmowata

Ciekawa ta lawenda. Ja muszę coś dokupić jutro do doniczek...

_________________
taki zwykły ogródek
taki zwykły ogródek cz.II
taki zwykły ogródek cz.III
taki zwykły ogródek cz.IV

Lawenda przetrwała zimę?

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Zapomniałam już o niej. Zginęła jakoś wcześniej, przed zimą. Zresztą zimy nie przetrwała na balkonie. Ona wrażliwa na mróz jest.

_________________
Wiedźmowata

Dlatego zapytałem. Ja ją miałem w 2007 roku i też mi nie przetrwała a zimy wówczas nie było. Ciekawa to lawenda, choć wolę wąskolistną:)

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam