Witam wszystkich.
Bardzo lubię wiosenne kwiaty cebulowe. Pięknie kwitną wiosną, niestety szybko przekwitają. I co wtedy?
Jak zagospodarować grządkę bez wykopywania cebul by przez całe lato i jesień nie straszyła pustką i zachwaszczonym ugorem. Proszę o porady jak Wy wybrnęliście z tego problemu.
Pozdrawiam,
Krzysztof.

Moje przebiśniegi, szafirki, krokusy rosną przy brzegu rabaty. Dalej są posadzone inne, wieksze byliny i zostawione wolne miejsca na dosadzenia jednorocznych.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ja obsadzam miejsca po cebulowych kwiatami jednorocznymi m.in astry,aksamitki,nasturcje,maciejka ketmia południowa itp.

U mnie kwitną etapami, najpierw przebiśniegi, póżniej szafirki , krokusy, tulipany, narcyzy, hiacynty, kończa ostatnie tulipany, zaczynają się lilie, potem gladiole /teraz jeszcze kwitna /, między tym wszystkim marcinki i trzmielina japońska, niezupełnie chciany, ale ładny zawilec japoński.Do tego wlazła mi tojeść płożąca, która zakrywa wszystko

Kiedy wiosenne cebulowe kwitną, większość bylin jeszcze nie ma wykształconych liści, dlatego warto cebulki sadzić na rabatach pomiędzy bylinami, które potem zasłonią rozłożystymi liśćmi luki. Nadają się do tego celu np. Hosty, Bodziszki (Geranium), Orliki (Aquilegia), Liliowce (Hemerocallis), Tawułki (Astilbe) itp.