Miałam jeszcze napisać ,że wątek zamykam w poprzednim poście.To chyba temperatura na mnie zadziałała.
i nie napisałam
Oczywiście nasionka będą ścięte i w bukieciku doczekają kolejnego sezonu.
Szczęśliwie przeszły roślinki od nasionka przez kwiat do nasionka.Mam nadzieję ,że znajdą się osoby ,które skorzystają ze wskazówek zawartych w wątku.Wszystkim oglądającym i piszącym bardzo dziękuję za wspólną hodowlę wirtualną.
Teraz wątek już zamykam bo temperatura rośnie i mogę zapomnieć.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie