Rzeczywiście, jako pnącze ładnie się prezentuje.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Dopiero teraz zauważyłem wanilię i coś znowu chodzi mi po głowie
Pięknie wygląda, listki ma urocze.

Już widzę jak chodzi...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ja tam tupot słyszę u Józefa nie chodzenie żona go z miotłą goni

_________________
Moje skuteczne i strasznie uzależniające antydepresanty
Pozdrawiam Marta

Jak wanilia, to i pieprz powinien być

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Tak mi chodzi po głowie, aż w poprzednim moim poście zapomniałem jednej literki.

Elu wystawiasz swoje orzeszki na słońce? Jeżeli tak to czyni one coś złego? Np. oparzenia.

U mnie stoją na wschodnim parapecie, więc z rana dostają trochę , ale nie biegam potem z nimi do południowych okien
Muszą sobie radzić.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Na razie to mieliśmy drugi słoneczny dzień. Ja mam taką samą sytuację jak ty z oknami. Dzisiaj pobiegałem i jest z tego takie coś, nowy wypuszczany akurat listek, został poparzony.
Nie przewidziałem, że tak będą reagować na słońce, być może nie są do niego przyzwyczajone.
Teraz końcówki zaczynają usychać.

teraz tylko czekać na kolejne i obserwować w jakim tempie rosną.

Szkoda że wanilia to z rodziny storczyków, bo pewnie u mnie by nie rosła.
Elu czy ty umiesz rozmnażać pieprz czarny? U mnie porażka przy każdej próbie ukorzenienia.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka