Ponieważ troszkę nam się główny temat rozmył w ożywionej dyskusji na tematy różne to postanowiłam w celu powrotu do sedna umieścić podstawowe informacje o roślinie stanowiącej główny temat wątku
Pachypodium
Rodzina: toinowate
Roślina spokrewniona z oleandrem, ma podobne wydłużone, ostro zakończone liście. Występuje w południowej Afryce i nazywane jest "grubą nogą" bowiem w środowisku naturalnym potrafi dorosnąć do 10 metrów. Pień pokryty sztywnymi cierniami a liście zgrupowane są na wierzchołku, kiedy opadają, wyrastają nowe. Roślina pokrojem przypomina nieco palmę. W warunkach domowych kwitnie rzadko, w naturze, w bardzo późnym wieku (kwiaty różowe, czerwone lub białe)
Lubi miejsca jasne, ale nie w pełnym słońcu, potrzebuje ciepła i umiarkowanego podlewania.
Nie lubi zbyt długiego przesuszania chociaż jest sukulentem.
Zimuje w temperaturze minimum 12-15C.
Podłoże żyzne i przepuszczalne, latem zasilamy co dwa tygodnie nawozem do kaktusów.
Jeśli jego liście stają się czarne to znaczy, że ma za zimne podłoże i zbyt dużo wody.
Najlepiej rozmnażać je z nasion.
Jacku, a może napiszesz jak rozmnażasz je z sadzonek? bardzo proszę
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
. Nie jest to pachypoduim Lamerei, jak w temacie, ale pachypodium saundersii 
przecudne! miałam je ale niestety na wiosnę zgniło 
jest wrażliwe na zmiany temperatury i wilgotności (za dużo podlałam w zbyt niskiej temperaturze) - niech Ci pięknie tyje i obrasta listkami! 
- na pewno trzeba zaczekać aż któryś z odrostów będzie duży - na razie niech rośnie spokojnie bo faktycznie szklarnia to wymarzone miejsce dla brzuchacza! 
