niula kochana, smutek smutkiem, taka kolej rzeczy, tylko zima się ciagnie jak flaki z olejem
aniula89 oby, liczę na no
elka chciałabym w to wierzyć, niestety mnie zima się zawsze ciągnie, ale oby do końca roku, potem od stycznia już pomału zaczynam myśleć o pierwszych wysiewach domowych wiec jakoś to będzie
gregorius aj bo to wszystko wina tych marketów
jak można przejść obok, jak na regale takie kolory się do Ciebie uśmiechają.
Hanaa oby ta zima była dla nas łaskawa i nie za mroźna i jakoś przeżyjemy.
Jeśli chodzi o cebulki, o jak sadze, najpierw sobie rozkładam, żeby widzieć jak sobie rozplanować, a potem dziury robię pikownikiem i sadze.
Wczoraj jeszcze tytoń leśny ładnie się prezentował, niestety dzisiejszej nocy skończył swój żywot.
Jednak zmiana pogody nastąpiła, bo zaczęło u nas w końcu padać