Ja dostałam od koleżanki 5 szt kawy właśnie z takiej dużej kępki. Rozsadziłam pojedynczo i tak sobie rosną (jeszcze się podzieliłam z innymi). W mojej książeczce pisze, że pikuje się ją do żyznej ziemi kompostowej, w lecie wymaga zasilania nawozami bez wapnia, a więc jest chyba dość żarłoczna
Wiem, że niektórzy trzymają kępki razem, przerywając tylko nieco gdy są zbyt gęste. Kiedyś już miałam sporą kawę - ponad 1 m, ale nie chciała zakwitnąć