Pojawił się pierwszy korzonek na jednej z opuncji. Ponieważ posadziłem je pod kątem 60 stopni (tak zalecają, najlepiej ukorzeniają się na leżąco) a korzonek pojawił się na stronie która jest na razie odkryta i pod kątem 120 stopni to mniemam że w niewidocznej stronie zakrytej mieszaniną jest ich więcej, ponieważ jest ona ustawiona do podłoża pod kątem tylko 60 stopni i opuncja praktycznie leży na podłożu.
Załącznik:
Opuncje 001.JPG [ 143.48 KiB | Przeglądany 465 razy ]
Załącznik:
Opuncje 002.JPG [ 134.62 KiB | Przeglądany 465 razy ]
Dam im czas do poniedziałku, od tego czasu zacznę je delikatnie pryskać tak aby nie zmoczyć podłoża a rośliny nabrały turgoru. Pryskać delikatną mgiełką będę przez trzy tygodnie. Po tym czasie zostaną normalnie podlane, lecz tylko raz i przystąpię do przygotowywania ich do zimowania, czyli wysuszę maksymalnie podłoże i zacznę wystawiać na niezbyt niskie temperatury. Myślę że zimowanie uda mi się rozpocząć w połowie lutego lub na początku marca. Gdyby temperatury były wysokie to jestem w stanie wstawiać je do lodówki (ŻONA
).