Stary wątek, nikt tu niczego dawno już nie pisał.
Ponieważ jednak właśnie udało mi się ukorzenić gałązki cisu:
Załącznik:
7.03 005.jpg [ 611.25 KiB | Przeglądany 2205 razy ]
to się dzielę doświadczeniem
wcale nie jest trudno, nie potrzebowałam ukorzeniacza, jedna gałązka stała trochę w wodzie, zaczęła wypuszczać korzonek, ale jak ucięłam drugą, wsadziłam obie do ziemi.
Rośnie i ma już nowe, jeszcze malutkie przyrosty.
Bardzo lubię cisy, parę razy już się przymierzałam do kupienia sadzonki, ale ceny mnie odstraszały.
Wiem, że to potrwa zanim mój cisek będzie duży, ale kiedyś będzie
Macie u siebie cisy? Jak zwykle poproszę o zdjęcia.