wawik pisze:
Aniu, jeśli winobluszcz rośnie na siatce od strony sąsiadki to możesz go u siebie ciąć wszystkie zwisające i płożące się pędy z Twojej strony płotu. Po pierwsze masz takie prawo, a po drugie to sąsiadka nawet tego nie zauważy.
Roundup odradzam, bo zniszczy rośliny do samego korzenia i dopiero wtedy będzie wielkie darcie.
Prawo prawem, ale prawo sąsiadki ponad wszystkie prawa
Wystarczy, że przejdę obok ich siatki i słyszę hasło że chodzę żeby zaglądać co mają na podwórku...także tego... taka sytuacja...