Wiosna zawitała także na moim balkonie, a zima odeszła bezproblemowo. Roślinki przetrwały:) Tamaryszek, winobluszcze, tujki, bukszpany, rozchodnik, wrzos.
Jesienią posadziłam trochę drzewokrzaczków - kataster budowlany jest pojemną donicą:) I też żyją - irga, tawuła, jaśminowiec, chyba jakiś lilak, wierzba japońska, perukowiec i daglezja sina.
Wiosną dołączyła dosadzona tuja i nasionka.
Zamysł zrobienia ogrodu na balkonie skłonił mnie do zakupu nasion liatry, mikołajka, smagliczki, gipsówki i dla urozmaicenia powierzchni wysokiej - jest groszek pachnący. Mam też cebulki mieczyków:) Wszystko co ma kwitnąć jest w kolorze białym.
A co z tego mi wyrośnie - myślę, że całe zero