Gdzieś już ta siewka była pokazywana, ale nie umiem znaleźć odpowiedniego wątku. Dosiało się nie wiem skąd, liście są dość mięsiste, trochę jakby gruboszowate, ale w miarę wzrostu cienieją. Wczoraj zauważyłam pąki kwiatowe, może coś komuś przyjdzie do głowy
(Aha - koper nie należy do zagadki identyfikacyjnej, musiałam gdzieś postawić doniczkę)



B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

A nie jest to jakieś kalanchoe?
Listki niekoniecznie pasują, ale....

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Nie wiem Poczekam na kwiaty jeszcze.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

I koniecznie daj zdjęcie tych kwiatów.

_________________
Wiedźmowata

też bym stawiała na jakieś kalanchoe

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

No trudno uwierzyć, wczoraj zrobiłam fotkę pąków, tak? Poszłam dziś wieczorem z aparatem i kicha, nie ma już kwiatów! Winna jak sądzę temperatura. I co teraz?

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Czekamy aż nowe wytworzy
Pączki ma podobne do pierwiosnka łyszczaka. Tylko że te listki jakoś piętrowo idą, prawda

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Łyszczak nie, uprawiałam kiedyś.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

To wygląda kropka w kropkę jak moje kalanchoe kiedyś. Bo teraz to jest olbrzymiekalanchoe. Strasznie się rozrasta

Wygląda na takie, co by chciało szybko rosnąć Ale raczej na kompostownik trafi.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3