helianthus pisze:
Bzie z Sopotu
Masz może doświadczenie z roślinami z tej rodziny? Może masz chociaż propozycję co to jest, po wykluczeniu, że to Worsleya?
Chętnie sam rozwieję swoje wątpliwości
Niestety, nie miałem nigdy tej rośliny.
Moje uwagi opieram na rozmowie z właścicielką 1 sztuki.
Jej cebula miała kilkanaście lat i jeszcze nie kwitła.
Pani cieszyła się, gdy chociaż na 1 mm przyrosła.
O żadnym podziale cebuli na mniejsze nie było mowy.
Cebula kosztowała ponad 100 dolarów a było to ładnych parę lat temu.