Komu w drogę, temu trampki.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Towarzyszę Wam duchowo
Liczę na obszerną relację.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Spotkanie spotkaniem i już po spotkaniu, aha szukam logistyka do rozplanowania u mnie miejsc do nasadzania nowego doniczkowo - workowego przybytku.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Relacja bardzo oszczędna, prosimy o więcej A co do logistyka...jeszcze się taki nie narodził co by kwiatomaniakowi dogodził!

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV

Z lekkim opóźnieniem (spowodowanym wyjazdem urlopowym) dziękuję wszystkim za wspólne spotkanie. Miło mi było Was poznać osobiście.

Spacer odbyliśmy po bardziej rekreacyjnej części ogrodu. Ta część charakteryzuje się krętymi alejkami spacerowymi. Można tu znaleźć sporo miejsc zacienionych, co ma znaczenie przy obecnych upałach. Dodatkowo teren wykaszany jest właściwie jedynie w bliskim sąsiedztwie alejek. Nie wiem czy to celowy zabieg czy też kwestia ograniczenia kosztów. Dla estetów wygląda to dosyć niechlujnie, dla ekologów – stanowi naturalną ostaję gatunków roślin i zwierząt dziko występujących. Choć w tym przypadku muszę przyznać, że wyplewienie chwastów bezpośrednio przy nasadzonych drzewach i krzewach nie zaszkodziłoby całemu ekosystemowi.
Spacerowi atrakcji dodawała plenerowa wystawa fotograficzna „Władcy przestworzy – PTAKI”. Wcześniej na terenie ogrodu można było zobaczyć wystawy tematyczne poświęcone m.in. owadom, grzybom czy też ogrodom świata.
W centralnym punkcie, tuż przed dziedzińcem przyległym do budynku siedziby Centrum Edukacji Ekologicznej, znajduje się rozległy trawnik. Na tym terenie odbywają się pokazy kina letniego, różne wystawy, cykliczne zajęcia sportowo-rekreacyjne…. Tu zatem można bosą stopą poczuć chłód porannej trawy skąpanej rosą. Niby tak proste i przyziemne ale czy tak łatwo teraz w miastach znaleźć taki skrawek? Po osiedlowym trawniku wolałabym nie chodzić boso a po miejskim parku można chodzić jedynie wytyczonymi asfaltowymi ścieżkami.
Na terenie ogrodu znajduje się też plac zabaw dla dzieci wraz z przyległą kawiarenką. I my skorzystaliśmy z okazji by przy kawce i pysznym serniku odpocząć nieco.

Uroki okolicy można podziwiać z wieży widokowej, skąd rozpościera się widok na sąsiednie miasta. Wyglądając w stronę Rudy Śląskiej wspomnieliśmy o naszej Niuli, która niestety nie mogła być w tym dniu razem z nami.

Wprawdzie w ogrodzie nie ma stałej możliwości zakupu roślin ale do domu i tak wróciłam obładowana otrzymanymi od wszystkich roślinkami. Korzystając z okazji melduję, że wszystkie znalazły swoje miejsce i chyba im dobrze u mnie, bo wygląda, że przyjęły się bez problemu.

Moja relacja jako mikołowianki jest pewnie mocno subiektywna. Kończąc spotkanie padały jednak propozycje kolejnych wspólnych spotkań, mam więc nadzieję, że i pozostali mają miłe wspomnienie ze wspólnie spędzonego czasu.

Jeszcze raz: Basiu (BasiaK), Wacławie (Wawik) i Andrzeju (amadyn) serdecznie dziękuję za spotkanie. Szczególne pozdrowienia dla małżonki Wacława, która też przybyła na spotkanie.

Niestety, zaaferowana nie zrobiłam żadnych zdjęć.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Dziękuję za relację, ale nie mogę uwierzyć, że nikt nie zrobił zdjęć...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Nie macie zdjęć ? nic

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Wielka szkoda ,że mi tak się złożyło.
Może następnym razem się uda.

_________________
Marzenie przez pół wieku cz I,
Moje-marzenie-czII

(HE) NIULA Pozdrawia
Moje domowe towarzystwo
Nad programowe
...Nie uronię za nich ani jednej łzy...

Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy

Parę zdjęć się znajdzie, choć kiepskiej jakości. Ten fragment, który zwiedziliśmy, to faktycznie bardziej rekreacyjny i nasadzenia były bardziej parkowe niż botaniczne. Choć był jeden taki pofałdowany fragment, który za kilka lat powinien wyglądać bajkowo.











B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

I jeszcze kilka:





Perspektywa z wieży widokowej:




B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3