|
Dzisiaj jest 19.03.2024 11:41
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Zdenerwowana
|
: 28.02.2015 11:38 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5934
Pochwały: 32
|
tulsi pisze: 50 cm. O, to dam radę.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
tulsi
|
: 28.02.2015 11:59 |
|
|
Ogrodnik |
|
Rejestracja: 11.12.2014 11:32 Posty: 131
Pochwały: 0
|
Zdenerwowana pisze: tulsi pisze: 50 cm. O, to dam radę. Nioooooo ......
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 28.02.2015 17:14 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
tulsi pisze: A oprócz tych niebieskich granulek ( to chyba "Ślimakol" ), to jakie jeszcze środki stosujesz ? Bo ja sypię ten ślimakol garściami, część faktycznie pada, ale nadal ślimory są w ogromnych ilościach. Sypię codziennie, jest tyle nieboszczyków że muszę je zbierać z grządek bo brzydko pachną. Ale następnego dnia są następne itd. W sumie są zdaje się dwa środki - Pełzakol, po którym podobno ślimaki włażą do swoich norek i tam zdychają. Próbowałam raz, ale szczerze mówiąc brak trupów widocznych jakoś mnie nie przekonał do tego środka. A niebieskie granulki - Ślimakol, Ślimax (chyba wycofane), Snacol - wszystkie mają identyczny skład chemiczny. Inne są tylko nazwy. Ślinik luzytański to parszywiec wyjątkowy! B.
|
|
Na górę |
|
|
tulsi
|
: 28.02.2015 17:57 |
|
|
Ogrodnik |
|
Rejestracja: 11.12.2014 11:32 Posty: 131
Pochwały: 0
|
BasiaK pisze: tulsi pisze: A oprócz tych niebieskich granulek ( to chyba "Ślimakol" ), to jakie jeszcze środki stosujesz ? Bo ja sypię ten ślimakol garściami, część faktycznie pada, ale nadal ślimory są w ogromnych ilościach. Sypię codziennie, jest tyle nieboszczyków że muszę je zbierać z grządek bo brzydko pachną. Ale następnego dnia są następne itd. W sumie są zdaje się dwa środki - Pełzakol, po którym podobno ślimaki włażą do swoich norek i tam zdychają. Próbowałam raz, ale szczerze mówiąc brak trupów widocznych jakoś mnie nie przekonał do tego środka. A niebieskie granulki - Ślimakol, Ślimax (chyba wycofane), Snacol - wszystkie mają identyczny skład chemiczny. Inne są tylko nazwy. Ślinik luzytański to parszywiec wyjątkowy! B. Ja nie znam się na gatunkach tych czortów, nazywam je pomrowikami Długachne, brązowe, czasem jaśniejsze, czasem ciemniejsze. Nie miałabym nic do ich urody, gdyby nie były takie żarłoczne. W ub. roku wrąbały nawet bielunia, choć liście b.nieprzyjemnie pachną i są ponoć halucynogenne. Do młodych pomidorów też się dobierały, nawet młodą cebulę zeżarły Póki co nie ruszyły zimowego czosnku, ale cholera wie jak długo ?
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 28.02.2015 18:37 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
tulsi pisze: Ja nie znam się na gatunkach tych czortów, nazywam je pomrowikami Pomrowików mam b. mało, chyba je śliniki wyparły. Cytuj: Długachne, brązowe, czasem jaśniejsze, czasem ciemniejsze.
Takie? https://kolagen.wordpress.com/category/ ... uzytanski/Cytuj: Nie miałabym nic do ich urody, gdyby nie były takie żarłoczne. W ub. roku wrąbały nawet bielunia, choć liście b.nieprzyjemnie pachną i są ponoć halucynogenne.
Ślimaki na haju?? B.
|
|
Na górę |
|
|
tulsi
|
: 28.02.2015 19:53 |
|
|
Ogrodnik |
|
Rejestracja: 11.12.2014 11:32 Posty: 131
Pochwały: 0
|
Tak Basiu, dokładnie takie jak w załączonym linku. No widzisz, nawet halucynogeny żrą, no ręce opadają.... Dwa lata temu w cztery osoby wieczorem zebraliśmy ich całe wiadro !!! Potem zięć ich zalewał wrzątkiem, i one tak piszczały......och ! Na samo wspomnienie dostałam gęsiej skórki ! A na drugi dzień nie było nawet śladu że coś ubyło. No i po tym strasznym doświadczeniu z wrzątkiem, to każdemu odechciało się zbierania. No więc sypiemy garściami te granulki. Mam tylko cichą nadzieję, że po tych granulkach umierają bezboleśnie, ale kto to wie, tego przecież ślimak nie powie
|
|
Na górę |
|
|
niula
|
: 28.02.2015 20:12 |
|
Rejestracja: 30.11.2014 09:06 Posty: 4235 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 7
|
Wtrące się na chwilę Czy obsypywanie do okoła rośliny drobnymi skorupkami jajek też nie pomaga? Gdzieś czytałam że skuteczne A na tego wilca też zachorowałam Jak się zwolnią trochę parapety to wtedy wysieję - można cały rok Pozdrawiam
_________________ Marzenie przez pół wieku cz I,Moje-marzenie-czII(HE) NIULA PozdrawiaMoje domowe towarzystwoNad programowe...Nie uronię za nich ani jednej łzy...Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy
|
|
Na górę |
|
|
Mira
|
: 28.02.2015 20:24 |
|
Rejestracja: 29.03.2012 20:54 Posty: 1954
Pochwały: 9
|
Wilca pierzastego mam od kilku lat corocznie na balkonie. Rośnie w jednej donicy z wilcem szkarłatnym. Długość pędów na pewno przekracza 2m. Kwiatki mam czerwone, różowe i białe. Załącznik:
wilce (800x800).jpg [ 446.73 KiB | Przeglądany 655 razy ]
Załącznik:
101_3426 (800x600).jpg [ 461.16 KiB | Przeglądany 655 razy ]
Załącznik:
101_3492 (800x600).jpg [ 336.16 KiB | Przeglądany 655 razy ]
Załącznik:
101_4034 (800x600).jpg [ 549.23 KiB | Przeglądany 655 razy ]
|
|
Na górę |
|
|
niula
|
: 28.02.2015 20:38 |
|
Rejestracja: 30.11.2014 09:06 Posty: 4235 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 7
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|