Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Muchołówka
https://forum.swiatkwiatow.pl/mucholowka-t14921-10.html
Strona 2 z 3

Autor:  elka [ 12.11.2017 21:39 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Ciekawa jestem jak wpłynie na jej wzrost mała ilość światła. Będziesz doświetlać?

Autor:  eDorka [ 13.11.2017 17:42 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Błyskawica :thumbsup:

Ślicznie się prezentują :heart:

Autor:  dkf385 [ 13.11.2017 20:21 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Niczego nie doświetlam, więc i ich nie będę.
Chyba wszystkie owadożery dość dobrze sobie radzą z małą ilością światła w zimie, więc wydaje mi się, że nie powinno być z nimi problemu.

Ja mam wrażenie, że bardzo powoli rosną, w lecie pewnie by im szybciej to szło.

Autor:  dkf385 [ 01.02.2018 20:47 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Ogólnie nic ciekawego się u nich nie dzieje. Pomału rosną i wyglądają jak miniaturki dorosłych okazów. Żeby nikogo nie zmyliło zdjęcie, co do ich wielkości, doniczka 5,5cm.
Obrazek

Autor:  elka [ 01.02.2018 22:35 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Pomału czy nie, ale postęp wyraźny :clapping2:
Teraz mają jeszcze trudne warunki świetlne, a i tak dobrze sobie radzą.

Autor:  dkf385 [ 04.02.2018 20:08 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Sama jestem ciekawa czy wysiane wiosną albo latem rosły by szybciej.
W tamtym roku miałam kupione nasionka dwóch różnych odmian, ale nic nie wykiełkowało. Więc tamte nasiona pewnie były stare, bo jak widać nie mają problemu ze wzrostem.

Autor:  kasia17071981 [ 05.02.2018 07:35 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Teraz łapią energię by jak słoneczko dogrzeje to ruszą z kopyta :clapping2:

Autor:  dkf385 [ 24.05.2018 20:30 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

Maluchy nadal nie zachwycają wyglądem ale żyją i pomału rosną.
Obrazek

Natomiast przybyło mi ich w niewyjaśnionych do końca okolicznościach.
Jeden wykiełkował niedawno, choć nic nie dosiewałam, ani nawet z zimowego kwitnienia nie było nasion. Drugiego znalazłam w rosiczkach. Musiały chyba przeczekać zimę i dopiero wiosną wykiełkować. Nowe to te dwa bardziej zielone.

Autor:  eDorka [ 25.05.2018 20:19 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

:clapping2:

A ja dzisiaj zakupiłam muchołówkę, malutką :rotfl2:
Nie mogę żyć bez owadożerów. Kapturnice też były, ale ususzone bardzo...

Autor:  dkf385 [ 27.05.2018 20:08 ]
Tytuł:  Re: Muchołówka

A ja akurat mam 4 młode odsadzone, które mogą iść w świat. I po co kupowałaś?

Kapturnice też będę dzielić, tylko czekam aż te nowe będą miały kapturki do pokazania. Albo kupuj jakieś inne :twisted: to się będziemy wymieniać.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/