Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
SUNDAVILLA RED https://forum.swiatkwiatow.pl/sundavilla-red-t14317-30.html |
Strona 4 z 11 |
Autor: | kasia17071981 [ 05.02.2017 19:40 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Cudownie o nie zadbałaś super miłość |
Autor: | elka [ 05.02.2017 21:29 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Prawdę mówiąc, jak pisałam post o twoim powrocie, przemknęła mi przez głowę myśl, że może są z Tobą... Stwierdziłam jednak, że to raczej niemożliwe... |
Autor: | niula [ 05.02.2017 21:38 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Basiu na upartych nie ma rady.Kombinowałam jak koń pod górę i jakoś wykombinowałam.Widać można z nimi podróżować. Jadziu sama wiesz ,że pańskie oko konia tuczy.Mam już dość strat przez nierozważnych pomocników.Teraz zabezpieczam kwiaty tak żeby ok tygodnia-10 dni dały radę bez pomocy osób trzecich.Dzięki temu mogę wpadać na trochę do mojego wnusia. Kasiu sama znasz z autopsji jaka to miłość i jak potrafimy się poświęcić aby osiągnąć cel. Eluś Nie można było inaczej.A ja uparta jak osioł jestem.Jak czegoś zachcę to zawsze znajdę wyjście z sytuacji.Jechała obłożona woreczkami z ciepłym żelem( na kręgosłup)zawinięta w papier żeby utrzymać temperaturę w małej turystycznej lodówce Zdało egzamin. |
Autor: | kalina1912 [ 06.02.2017 09:31 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
To dopiero podróżniczki, wróciły piękne, wypoczęte i z siłą na dalszy wzrost Dobrze, że już jesteście |
Autor: | jaga51 [ 06.02.2017 11:25 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Kanny- Niulki i Susundavilla globtroterka! Zachwycające |
Autor: | BasiaK [ 06.02.2017 18:03 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
niula pisze: Nie można było inaczej.A ja uparta jak osioł jestem.Jak czegoś zachcę to zawsze znajdę wyjście z sytuacji.Jechała obłożona woreczkami z ciepłym żelem( na kręgosłup)zawinięta w papier żeby utrzymać temperaturę w małej turystycznej lodówce Zdało egzamin. Brak mi słów, jakąś nagrodę powinnaś dostać, tylko chyba nie ma konkursu na "najbardziej niezwykła podróż roślin"! B. |
Autor: | niula [ 08.02.2017 17:08 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Chyba już po moich globtroperkach.Ani(Asta) mogę rękę podać w żalu i nieszczęściu.Dziś przy ustawianiu innych wysiewów zahaczyłam i poleciała. Coś próbuję ratować.Może przeżyją. Dziś kilka wysiałam znowu. |
Autor: | kalina1912 [ 08.02.2017 17:10 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Oj Niuluś następne Ci urosną. W Twoich rękach to i te powstaną z upadku. |
Autor: | jaga51 [ 08.02.2017 23:16 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Czytałam u Ani,właśnie się zastanawiałam co Ci się potrzaskało! Cóż za ironia. Podróżowały bezpiecznie a we własnym domu doznały krzywdy! Ratuj je, może coś ocalisz. I życzę by te nowe szybciutko wyrosły |
Autor: | kasia17071981 [ 09.02.2017 07:39 ] |
Tytuł: | Re: SUNDAVILLA RED |
Jeju kolejne bym na forum ratuj ratuj |
Strona 4 z 11 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |