amadyn pisze:
Trznadel
| Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
| Dokarmianie ptaków https://forum.swiatkwiatow.pl/dokarmianie-ptakow-t2095-330.html |
Strona 34 z 37 |
| Autor: | kasia17071981 [ 29.01.2017 09:54 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
amadyn pisze: Trznadel
|
|
| Autor: | Majanda12 [ 29.01.2017 10:40 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
Bażanty jakie piękne! u mnie najwięcej wróbli (szare i mazurki, chociaż szarych niewiele), sikorki, kosy (hurtowo - kilogram jabłek dziennie!), a ostatnio obudzone, bardzo głodne dwie wiewiórki - chlebek kradną na potęgę! wolą od orzechów .... |
|
| Autor: | elka [ 29.01.2017 10:58 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
U siebie nie mam szans na taką różnorodność  Wiewiórki wolą siedzieć w parku, chociaż w lecie czasem jakaś przemknie chodnikiem czy po płotach. Dużo mniej ptaków jest niż zwykle. Grypa? Czy atakuje też małe ptaki? |
|
| Autor: | Majanda12 [ 29.01.2017 11:09 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
Ostatnio oglądałam zdjęcia sikorek chorych na ospę, przeżywają tylko silne osobniki, a chorych ptaków jest stosunkowo więcej niż w poprzednich latach - wszyscy, którzy dokarmiamy ptaki musimy zwrócić uwagę na czystość miejsc, gdzie wykładamy jedzenie - trzeba je czyścić i myć (tak samo budki lęgowe) - nie wolno stosować żadnych chemicznych środków do tego typu działań - najlepsza jest gorąca woda! - karmnik można wyłożyć folią lub kawałkiem starej ceraty - łatwiej wyczyścić wnętrze. Czyszczenie budek lęgowych to już bardziej skomplikowana operacja ale należy pamiętać o rękawiczkach i maseczce na twarz. Budki lęgowe są czasem opalane denaturatem, ja tego nie robię - szoruję wodą z niewielką ilością szarego mydła, na razie zdaje egzamin .... Nie wiem czy ptasia grypa dotyczy również małych ptaków ale myślę, że najważniejsze co możemy zrobić to zadbać o czystość i dobrą jakość pokarmu naszych stołowników! |
|
| Autor: | elka [ 29.01.2017 11:21 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
Czyszczenie karmnika to podstawa. We Wrocławiu znaleziono już kilka ptaków zakażonych ptasią grypą, nawet wydano zakaz by nie chodzić z psami nad Odrą (To były łabędzie i mewy). Wprowadzono też zakaz dokarmiania dzikich ptaków i nie bardzo wiem czy stosuje się on też do małych ptaków czy tylko wodnych... |
|
| Autor: | jaga51 [ 29.01.2017 18:38 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
"Ptasia grypa występuje na całym świecie i wszystkie gatunki ptaków są podatne na zarażenie się wirusem, choć niektóre gatunki są bardziej odporne od innych." Tak twierdzi Wikipedia. W mojej okolicy na polecenie inspektora sanitarnego drób przebywa w zamknięciu. Moja sąsiadka hoduje masę ptaków, z pawiami łącznie. Robiły wielki harmider, a teraz jest martwa cisza,strasznie głupie wrażenie! |
|
| Autor: | tygrzyk [ 31.01.2017 08:43 ] | ||||||
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków | ||||||
 Witam ,"Przyjaciół poznaję się w biedzie". Moje karmienie jest systematyczne i trwa od zawsze.Im cięższa zima,tym gatunków korzystających z dokarmiania więcej,pojawiają się wtedy czyżyki,grubodzioby i przylatujące z północy gile,jery czy jemiołuszki. Rodzime gatunki ptaszków znają stołówkę doskonale,korzystają też z wodopoju. Woda jest mile widziana,a przy napowietrzaniu oczka wodnego , wystarczy położyć gałąź i wodopój gotowy.Inaczej mogłaby to być pułapka dla słabszych i nie ostrożnych ptaszków. Dla takich widoków mogę zrobić ,naprawdę wiele.  Pozdrawiam z tygrzykowego ptakowiska,janek
|
|||||||
| Autor: | elka [ 31.01.2017 09:07 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
| Bogatkami na kuli pobiłeś mój rekord - miałam tylko 4 szt jednocześnie tygrzyk pisze: Im cięższa zima,tym gatunków korzystających z dokarmiania więcej,pojawiają się wtedy czyżyki,grubodzioby... Moje obserwacje są identyczne, ale różnorodność gatunkowa mniejsza. Wczoraj widziałam Pana Kosa - po raz pierwszy tej zimy 
|
|
| Autor: | Narcyz123 [ 31.01.2017 14:34 ] |
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków |
Świetne ujęcia, do jakiego pokarmu tak się pchały? |
|
| Autor: | tygrzyk [ 31.01.2017 19:19 ] | ||
| Tytuł: | Re: Dokarmianie ptaków | ||
| Elu, to co robiły tego dnia sikorki,pobiło i moje obserwacje,niestety nie wszystko zdołałem uwiecznić. Ich instynkt nie może ich zawieść i nie ważne czy to nadlatujący krogulec,czy przyjazny karmiący całą zimę Tygrzyk. Ale co nasyciłem moje oczy ,to moje. Co do kosa ,praktycznie nie odleciał tej zimy,no może na kilka dni odwiedził Dolny Ślask- ale wrócił.W ogrodzie jest tyle różnych krzewów pozostawiających owoce,że z pokarmem nie ma problemu,jedynie temperatura zmusza je do "podróży" do Wrocławia.  Józek ,najprostsze,sprawdzone sposoby są najlepsze,jako dzieciak topiłem wszelkie tłuszcze zwierzęce,dodawałem różne ziarna i tworzyłem za radą prowadzącego niezapomniany Zwierzyniec p Sumińskiego ,wiszące kule tłuszczowe. Dzisiaj idę na skróty,kupuje takie kulę w liczbie pokaźnej i po sprawie . Do tego 2-3 worki słonecznika,pszenica ,no i spektakl trwa!  Czasami wpadną dzwońce ,ale tej zimy ich wizyty były rzadsze-to kwestia temperatur i śniegu.Co by nie powiedzieć -zima jest łagodna. Pozdrawiam,Tygrzyk.
|
|||
| Strona 34 z 37 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|