Ta hoja nie ma jeszcze swojego wątku a uważam, że na niego zasługuje.
Oto co na jej temat wygrzebałam w internecie.
Hoya curtisii ( Hoya pruinosa) rośnie na Filipinach, w Malazji i w Tajlandii. Została opisana już w 1908 roku. To jedna z najładniejszych hoi „miniaturowych”. Jest to gatunek o niewielkich, przepięknego kształtu, szaro-zielonych nakrapianych srebrem listkach.
Załącznik:
Listek.jpg [ 201.97 KiB | Przeglądany 5645 razy ]
Załącznik:
Listki.jpg [ 161.35 KiB | Przeglądany 5645 razy ]
Załącznik:
Pęd.jpg [ 120.73 KiB | Przeglądany 5645 razy ]
Charakter wzrostu płożący
Załącznik:
Hoya_curtisii.jpg [ 264 KiB | Przeglądany 5645 razy ]
Załącznik:
Hoya_curtissi_1.jpg [ 171.9 KiB | Przeglądany 5645 razy ]
Pędy kwiatowe krótkie ok. 0,5 cm. Pojedynczy, rozwinięty kwiatek ma średnicę ok. 2 cm i osadzony jest na około 2,5 cm ogonku. W jednym baldachu zazwyczaj jest 10-16 kwiatów ale może być nawet 30. Kwiaty nie są trwałe – utrzymują się około 5 dni i wydzielają przyjemny zapach.
Temperatura uprawy 15-35 stopni C. Zimą potrzebuje okresu spoczynku, wtedy woli chłodniej i suszej. Lubi światło rozproszone. Na forach zalecają wystawę wschodnią, północną a nawet południową ale wtedy z obowiązkowym cieniowaniem. Zaliczana jest do hoi wapniolubnych. Łatwo się ukorzenia ale rośnie powoli.
Załącznik:
Przyrosty.jpg [ 119.04 KiB | Przeglądany 5645 razy ]
Jako modelka wystąpiła moja "ropuszka". Niestety do kwiatów to jeszcze ho, hooo...... W następnym wpisie wstawię jakieś z internetu.
