Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Laur, wawrzyn szlachetny https://forum.swiatkwiatow.pl/laur-wawrzyn-szlachetny-t11767.html |
Strona 1 z 13 |
Autor: | dkf385 [ 25.06.2014 17:54 ] |
Tytuł: | Laur, wawrzyn szlachetny |
Ostatnio coraz bardziej popularna roślina i wielu forumowiczów ją ma. Wyjątkowo dostępna w tym roku w ogrodniczych i marketach (w tamtym roku pani z warzywniaka specjalnie mi sprowadzała niemieckie sadzonki), więc chyba przydałby mu sie własny temat, tym bardziej że niektórym sprawia problemy. W temacie moich domowych, już trochę informacji sie przewinęło o nim (nie żeby mi to przeszkadzało, w żadnym wypadku, po prostu chyba lepiej żeby inni mieli lepszy dostęp do wiedzy). Wyszło nam że: - woli stać na dworze niż w domu - ziemia zwykłą kwiatowa z dodatkiem piasku - podlewanie obfite ale po przeschnięciu ziemi - lubi zraszanie - można obcinać i formować - zimę spędza w domu na parapecie (po tegorocznej zimie będziemy wiedzieć czy da radę przetrzymać w gruncie bo dwa wysadziłam) Kto sie pochwali swoim krzaczkiem, lub rodzinką? O jakiejś informacji zapomiałąm, albo nie wiem? |
Autor: | elka [ 25.06.2014 18:06 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
Dodam tylko (na podstawie Encyklopedii...), że ważny jest dobry drenaż na dnie donicy, w lecie można go zasilać co 10 dni mocno rozcieńczonym płynnym nawozem. Pierwszego formowania korony dokonujemy w razie potrzeby pod koniec sierpnia, drugi raz wczesną wiosną. Zima najlepiej czuje się w jasnym pomieszczeniu 5 - 8 stopni C. Podlewamy go wtedy słabo. Przesadzamy co 3 - 4 lata. |
Autor: | dkf385 [ 25.06.2014 18:22 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
Dobrze wiedzieć kiedy go przycinać, bo ja to robiłam na chybił trafił. U mnie za to w zimie stoją na parapecie nad kaloryferem i z tego względy=u są mocno podlewane i całkiem im to odpowiada, jednego dałam w zimniejsze miejsce, to ledwo przetrzymał i dopiero teraz coś tam zaczyna wypuszczać. Dodam jeszcze tylko że bardzo lubią je różne robaki i szkodniki. ANTURIUM87 jakie ładne gęste te twoje. Moje nie takie okazałe ale są. Kopiowane z mojego tematu, teraz trochę je słońce przypaliło i niezbyt sie prezentują. Najstarsza kępka. Kolejne maluchy rosną. Domku nie znalazł to sobie też rośnie. Wysadzony do gruntu, zobaczymy czy przetrzyma zimę i coś z niego będzie. |
Autor: | milamila [ 26.06.2014 10:18 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
Witaj,raczej za młody jest na przetrzymanie polskiej zimy nawet zabezpieczony.moze przemarznac gora ale z korzenia moze odbic.zależy w ktorej strefie mieszkasz.Tylko szkoda za kazdym razem zaczynac od początku.W ubiegłym roku zostawiłam na balkonie 2 donice z dorodnymi laurami .Stały dopóki w dzień temp. utrzymywala sie na poziomie-7 stopni i popekala kora.zrobila sie czarna mimo porządnego zabezpieczenia.korona pózniej dopiero zmarniala.drzewka nie przemarzly zupelnie ale ścięlam je z zalem i mam nadzieję na odrosty z korzenia.A celem moim bylo sprawdzenie czy mróz pokona tarcznika,z którym toczyłam nierówną walke.Tarcznik sie juz nie pojawił ale nie wiem czy to sprawil mróz czy dokładne bielenie wapnem wszystkich gałazek. |
Autor: | dkf385 [ 27.06.2014 20:16 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
Wiesz co, ten w kopany jest w ramach eksperymentu, jak nie przeżyje, nie będę, płakać, mam inne w doniczkach i to aż za dużo. W donicy na mrozie to chyba mało jakie rośliny dają radę, nawet te co w dguncie bez problemu zimują, ewentualnie zadołowanie zostaje. |
Autor: | Jolanna [ 27.10.2014 14:37 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
Ciekawy temat. Nawet nie myślałam mieć swojego, a po przeczytaniu tematu nabrałam ochoty Agnieszka też jestem ciekawa czy Twój przezimuje |
Autor: | kiki87 [ 09.11.2014 19:35 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
Sama ostatnio się zastanawiałam jak wygląda i jak nazywa się roślina, z których pochodzą liście laurowe. Oczywiście forumowicze są o krok ode mnie. Super, że utworzyliście ten wątek. Chyba w przyszłym roku zdecyduje się na tę roślinę. |
Autor: | ANTURIUM87 [ 10.11.2014 10:04 ] |
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny |
kiki87 pisze: Sama ostatnio się zastanawiałam jak wygląda i jak nazywa się roślina, z których pochodzą liście laurowe. Oczywiście forumowicze są o krok ode mnie. Super, że utworzyliście ten wątek. Chyba w przyszłym roku zdecyduje się na tę roślinę. Szczerze polecam, świeże listka maja wyraźny aromat, więc ostrożnie trzeba dodawać do potraw. A roślina sama w sobie pięknie zdobi parapet. |
Autor: | ewiszcze [ 13.02.2015 13:15 ] | |||||
Tytuł: | Re: Laur, wawrzyn szlachetny | |||||
Mój wawrzyn stoi w chłodnej i dosyć ciemnej klatce schodowej od późnej jesieni, w temperaturze 16-18 stopni. Zastanawiam się, czy go nie przenieść teraz w cieplejsze i widniejsze miejsce. Na pewno będę go musiała przesadzić, bo jest bardzo zbity. Zresztą zaraz do niego zajrzę jak się sprawuje *** No i nie jest dobrze zmarniał bidulek, tarczniki go zaatakowały, liście brązowieją i jakiś brudny się zrobił. Jakiś czas temu dałam mu pałeczki przeciw tarcznikom i chyba coś zdziałały, bo łuski prawie same odpadają. Będę musiała go porządnie umyć, listek po listku... Ogromnym plusem jest to, że wyrastają młodziaki
|
Strona 1 z 13 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |