Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów https://forum.swiatkwiatow.pl/ |
|
Muchołówka https://forum.swiatkwiatow.pl/mucholowka-t12360.html |
Strona 1 z 4 |
Autor: | igafiga [ 04.01.2015 00:42 ] |
Tytuł: | Muchołówka |
Witam ! Ostatnio uratowalam z marketu jedna mucholowke. Doslownie uratowalam bo byla w stanie tragicznym. Mnostwo suchych pulapek, kilka znieksztalconych i suchutka ziemia. Chce ja jak najszybciej postawic na nogi. No i nie chce jej stracic. A teraz pora na pytania . Czy usunac wszystkie pulkapki ? Wydaje mi sie, ze na zadnej nie ma nektaru zwabiajacego. Chce ja tez przesadzic, kupilam mech torfowiec Sphagnum. Planuje wymieszac go z wloknem kokosowym. Dodac do tego wermikulit ? I czy w ogole przesadzanie to dobry pomysl. I jeszcze jedno, czy moge ja dokarmic wylegiem swierszcza ? Takim ktory sie kupuje w zoologicznym na przyklad dla pajakow . Dziekuje ! |
Autor: | kasia17071981 [ 04.01.2015 09:14 ] |
Tytuł: | Re: Jak uratowac mucholowke ? |
Witam,,,,,,i super że podjęłaś się pomóc biedaczce..... Mam rosiczkę i szczerze mówiąc niczym ją nie dokarmiam sama sobie radzi...Czy Twoja ma jakieś młode puszcza coś.Nie ratowałam nigdy takich cudaków ale wydaje mi się że powinnaś narazie ją zostawić w spokoju i czekać aż zacznie puszczać i się zadomowi...Woda w podstawek i niech naciąga ale tylko woda dystylowana ja też daje wodę przegotowaną która jeszcze odczeka kilka dni lub deszczówka... Ziemia torf kwaśny bez żadnych dodatków,,,,mamy kilku specjalistów od owadożernych i pewnie dopiszą coś ciekawego. |
Autor: | karolina3 [ 04.01.2015 20:16 ] |
Tytuł: | Re: Jak uratowac mucholowke ? |
Witaj, Niestety nie jestem żadnym specjalistą od owadożerów ale mogę ci powiedzieć jak ja reanimowałam swoje roślinki. Kupiłam kilka muchołówek i rosiczek na przecenie w opłakanym stanie w markecie , włożyłam je do szklanych kul i nalałam wody destylowanej tak żeby były przynajmniej do 1,5 cm zanurzone, nie przesadzałam i nie dokarmiałam ich. Po miesiącu dolewania wody i błagania ich żeby zaczęły rosnąć, udało się. Teraz mają około 3 m-c i zaczynają coraz lepiej wyglądać. Myślę że i tobie się uda tylko będzie to wymagało cierpliwości |
Autor: | rosalina [ 19.01.2015 09:52 ] |
Tytuł: | Re: Jak uratowac mucholowke ? |
Dokładnie bardzo dobra rada. Tego rodzaju rośliny przede wszystkim rosną na bagnach i torfowiskach podmokłych. Spokojne można je więc nawadniać w ten sposób |
Autor: | grogosia [ 22.10.2015 18:16 ] |
Tytuł: | Re: Jak uratowac mucholowke ? |
Muchołówka ma nieco inne upodobania niż rosiczki - te tropikalne, dostępne w "normalnych" sklepach ogrodniczych. Muchołówka potrzebuje odpocząć do wiosny...oczywiście pierwsze, co natychmiast należy zrobić to moczyć biedaczkę w wodzie destylowanej, ciepło - bez przesady- wystarczy parapet, słońce....ile Bozia da o tej porze roku...i cierpliwość...NIE przesadzaj, NIE dokarmiaj, NIE dotykaj...ona jest zmęczona suszą, jesienią i macaniem potencjalnych, niedoszłych nabywców...czekaj do wiosny, wtedy przesadź do świeżego torfu - kwaśny, bez uszlachetniaczy, jak wypuści wiosną młody liść z pułapką, możesz ją poczęstować zaspaną jeszcze muchą, ale żywą, nie dotykając własnymi paluchami pułapki. WODA, CZYSTE H2O...tego teraz potrzebuje najbardziej, lana do podstawki - nigdy z góry... |
Autor: | chitty [ 19.04.2016 20:28 ] |
Tytuł: | Muchołówka |
Witam, mam pytania odnośnie mojej muchołówki, jakiś czas temu wysiałem nasionka, nadal czekam na kiełkowanie, w opisie dostarczonym przez sprzedającego zostałem poinformowany że torf musi być non stop wilgotny i tak jest. Pojawiły się na nim małe białe robaki, typu glizda, nie wiem czy to normalne i czy nie ma obawy, że uszkodzą one nasiona? Może uzyskam jakieś porady zaawansowanych ogrodników? Pozdrawiam Ps. postaram się to udokumentować zdjęciem |
Autor: | Gepart [ 24.04.2016 20:02 ] |
Tytuł: | Re: Muchołówka |
Obawiam się, że to mogą być larwy ziemiórek. Mogą zniszczyć kiełki twojej roślinki, więc jak najprędzej z nimi zacznij walczyć. Życzę powodzenia |
Autor: | eDorka [ 07.02.2017 18:31 ] |
Tytuł: | Re: Muchołówka |
W mojej muchołówce zamieszkały mszyce... Bardzo się zdziwiłam ich obecnością, nie wiem skąd przyszły, czary jakieś.... Poczytałam i postanowiłam przesadzić, oczyścić... Przy okazji obcięłam pierwszy pęd kwiatowy /z racji osłabienia rośliny tymi zabiegami/. Po 3 dniach od zabiegu połączonego z podzieleniem roślin wszystkie wyglądają znośnie - posiadam teraz 2 rodziców i 5 dzieciaków Szkoda, że potrzebują sporo światła, przez to nie mogę ich rozstawić w niektórych miejscach |
Autor: | elka [ 19.05.2017 19:29 ] |
Tytuł: | Re: Muchołówka |
Jak się czują Wasze muchołówki? Pochwalcie się |
Autor: | dkf385 [ 23.05.2017 19:39 ] |
Tytuł: | Re: Muchołówka |
Nikt nie chce pokazać swoich to ja się pochwalę. Tylko jakiś taki mały instynkt myśliwski mają. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |